Nie masz konta? Zarejestruj się

52 zarzuty

18.03.2003 00:00
Czy planowana obwodnica, mająca odciążyć ul. Piłsudskiego, będzie mieć status drogi zbiorczej czy lokalnej? Czy w centrum miasta będzie mógł powstać obiekt handlowy o powierzchni ponad 300 m2?
Czy planowana obwodnica, mająca odciążyć ul. Piłsudskiego, będzie mieć status drogi zbiorczej czy lokalnej? Czy w centrum miasta będzie mógł powstać obiekt handlowy o powierzchni ponad 300 m2?
Na te pytania odpowie plan zagospodarowania przestrzennego centrum Trzebini. Chodzi o obszar ograniczony ulicami Dąbrowskiego, 22 lipca, Kościuszki, Krakowską, Młoszowską i jej przedłużeniem.
Prace nad opracowaniem planu zagospodarowania centrum Trzebini dobiegają końca.

Trzeba zmienić wylot
Właściciele działek i inni mieszkańcy zgłosili do planu ponad sto protestów i zarzutów. Połowę z nich uwzględniono. Pozostały jednak aż 52 nieuwzględnione wnioski, które zostaną rozpatrzone na piątkowej sesji. Najwięcej zarzutów dotyczy przebiegu obwodnicy, która ma mieć początek na wysokości ul. Młoszowskiej, przebiegać w okolicy wysypiska śmieci i wspiąć się do Piłsudskiego na wysokości ulicy Nowotki. Obwodnica ma odciążyć ul. Piłsudskiego. Przeciwko jej powstaniu protestują mieszkańcy, których posesje sąsiadują z planowaną drogą. Obawiają się hałasu, na który będą skazani.
Jak się dowiedzieliśmy, sprawa przebiegu obwodnicy jest jeszcze otwarta. Niewykluczone, że w projekcie planu zostanie jej nadany status drogi lokalnej, a nie zbiorczej. Właśnie takie rozwiązanie postuluje Rada Osiedla Północ.

Na ryzyko rady
Emocje wzbudza też kwestia zaproponowanego przez komisję planowania i rozwoju ograniczenia możliwości budowy w centrum miasta obiektów handlowych o powierzchni powyżej 300 m2.
- Moim zdaniem, nie ma podstaw prawnych, by wprowadzić to ograniczenie. Sąd, do którego będą się mogli odwoływać ewentualni inwestorzy, może zakwestionować taki zapis w planie. To jest ryzyko rady – mówi projektant planu Jerzy Grzymek.
- Nie powinniśmy robić takich ograniczeń. Pan Adam Skwarek na przykład ma 5 tys. m2 do zagospodarowania na terenie Zakładów Metalurgicznych. Co on z tym zrobi? W Olkuszu są cztery hipermarkety i mimo to lokalne sklepy funkcjonują. Zresztą dlaczego mieszkańcy Piasków, gdzie mieszkam, czy innych dzielnic, nie mogą się taniej zaopatrywać? – pyta radny Franciszek Wołoch.
Zupełnie innego zdania są trzebińscy kupcy, traktujący wprowadzenie w centrum miasta ograniczeń dla wielkich sieci handlowych w kategoriach „być albo nie być”.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 11 (572)
  • Data wydania: 18.03.03

Kup e-gazetę!