Jeźdźcy w przepisowych czarnych marynarkach i białych bryczesach oraz w ułańskich mundurach z szablą przy boku – widok, do którego w Bolęcinie wszyscy zdążyli już przywyknąć. Tym razem okazją były halowe zawody kawaleryjskie zorganizowane przez stadninę koni Szarża.
W zawodach uczestniczyło w sumie jedenastu kawalerzystów i kilkunastu jeźdźców cywilnych, a także harcerki z 8 Konnej Drużyny Harcerskiej ZHR im. 8 Pułku Ułanów. Drużyna zaprezentowała proporzec, który dzień wcześniej odebrała na Wawelu od zarządu koła pułkowego.
W roku 2002 z inicjatywy Ani Rey, córki właścicieli Szarży, powołano zastęp harcerski, który postawił sobie za cel odrodzenie dawnej 8 Krakowskiej Konnej Drużyny Harcerskiej. W skład tego zastępu weszły między innymi dzieci byłych harcerzy dawnej 8 KKDH. Obecnie drużyna liczy już kilkanaście osób i jest umundurowana tak jak niegdyś 8 Drużyna.
- Mamy nadzieję, iż bolęcińska drużyna konna przywróci świetność dawnej 8 Krakowskiej Konnej Drużyny Harcerskiej i działając na dawnych terenach rekrutacyjnych 8 Pułku Ułanów (ziemia chrzanowska i oświęcimska) ocali od zapomnienia wspaniałe tradycje kawalerii polskiej i 8 Pułku Ułanów – mówi Mikołaj Rey, właściciel Szarży.
Najważniejsze tego dnia były zawody kawaleryjskie, które rozegrano w nowo wybudowanej krytej hali. Widzowie podziwiali między innymi zręczność jeźdźców podczas konkursu władania szablą. Zwycięzcą został por. Robert Woronowicz z 1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego z Warszawy, drugie miejsce zajął rtm. Mikołaj Rey z 8 Pułku Ułanów, a trzecie przypadło kpt. Konradowi Białoszewskiemu ze Straży Granicznej (występował w barwach 1 Pułku Szwoleżerów).
- Zawody uważamy za bardzo udane i na pewno będziemy organizować następne. Chcemy, by na stałe weszły do naszego kalendarza imprez – podsumowuje Mikołaj Rey.