Nie masz konta? Zarejestruj się

Zapadła się ziemia

01.04.2003 00:00
Olbrzymia, kilkumetrowa dziura wypadła w lesie w pobliżu ul. Florkiewicza w Młoszowej. Na razie nie wiadomo kto i kiedy usunie szkodę górniczą.
Olbrzymia, kilkumetrowa dziura wypadła w lesie w pobliżu ul. Florkiewicza w Młoszowej. Na razie nie wiadomo kto i kiedy usunie szkodę górniczą.
- O dziurze na wzgórzu dowiedziałem się przez przypadek. Nie chciałem, by doszło do nieszczęścia, dlatego zawiadomiłem urząd – mówi mieszkaniec ulicy Florkiewicza.
Z kolei pracownicy wydziału ochrony środowiska trzebińskiego urzędu poinformowali między innymi Okręgowy Urząd Górniczy, policję i likwidatora KWK Siersza – Spółkę Restrukturyzacji Kopalń S.A.w Katowicach.
Zapadlisko, które powstało wskutek szkód górniczych, zbadali fachowcy. Nie potrafili jednak wskazać, kto ma je usunąć.
- Likwidatorem kopalni Siersza było co prawda SRK. W istniejących dokumentach nie stwierdzono jednoznacznie, kto jest następcą prawnym zobowiązań Sierszy – wyjaśnia Janusz Malinga, dyrektor OUG w Krakowie.
Jego zdaniem, jeśli Spółka Restrukturyzacji Kopalń nie zgodzi się na polubowne rozwiązanie sprawy, burmistrz miasta będzie musiał skierować sprawę do sądu, który rozstrzygnie, kto ma usunąć szkodę górniczą.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 13 (574)
  • Data wydania: 01.04.03

Kup e-gazetę!