Burzliwy przebieg miało ostatnie zebranie wiejskie w Nieporazie. Prawie każdy z trzydziestu mieszkańców miał inny pomysł na wydanie sołeckich pieniędzy. W efekcie podzielono więc tylko niecałe 7 tys. zł, resztę – 13 tys. zł, pozostawiono do podziału nowemu sołtysowi i radzie sołeckiej. Mieszkańcy postawili jeden warunek – pieniądze pójdą na remont dróg.
Dotychczasowy sołtys, Zofia Gradus, poinformowała mieszkańców, że kierowana przez nią rada sołecka nie będzie proponować podziału tegorocznych pieniędzy wiejskich. Jej zdaniem, o ich przeznaczeniu powinni zadecydować nowy sołtys i nowo wybrana rada sołecka.
Z 19.927 zł, które mieli do podziału mieszkańcy Nieporazu, podzielono 6 tys. 927 zł.
- Proponuję abyście przeznaczyli 3 tys. zł na dokończenie budowy oświetlenia na Oblaszkach. W ubiegłym roku wykonana została dokumentacja techniczna, słupy i lampy. W tym roku trzeba tylko kupić kabel i zapłacić za robociznę – przekonywał Henryk Michałek, kierownik referatu inwestycji Urzędu Miejskiego w Alwerni.
- Dlaczego kabel nie był kupiony w ubiegłym roku za pieniądze, które zostały z niewykonanego remontu ulicy? Wbrew pierwotnym ustaleniom, przeznaczono je na progi zwalniające – pytał kandydat na sołtysa, Zdzisław Kramarczyk.
- Chciałem kupić kabel, ale nie było go w hurtowni – odparł H. Michałek.
Tysiąc złotych otrzymała spółka Medycyna na sfinansowanie dodatkowych badań USG jamy brzusznej, prostaty i piersi mieszkańców Nieporazu. 500 zł przeznaczono na poszerzenie zakrętu gminnej drogi, w rejonie wyjątkowo niebezpiecznego skrzyżowania pod lasem. 527 zł otrzymała na zakup książek biblioteka.
- Nieporaz i Regulice niewiele dzieli, a łączy wiele. Mamy wspólną szkołę, ośrodek zdrowia i kościół. Nie chcę nic narzucać, ale może przeznaczylibyście jakąś kwotę na wyremontowanie podejścia do kościoła w Regulicach. Zimą, gdy jest ślisko, nie sposób zejść na dół – przekonywał radny Jerzy Kasprzyk.
- Takim sposobem rozdamy wszystkie pieniądze poza wieś, a w Nieporazie nic nie zostanie – stwierdziła Mariola Chlebowska.
Pomysł radnego podchwycili jednak inni mieszkańcy wsi i przekazali tysiąc złotych na Stowarzyszenie Przyjaciół Regulic i Nieporazu, które wyremontuje schody.