Biała laska to nie koniec świata
Wyobraźnia dopowiada to, czego nie mogą dostrzec. - Najważniejsze, że rozumiemy się bez słów – mówi Mieczysław Andrzej Lisiński. Przez kilka lat pracował jako masażysta z ekipą legendarnych Orłów Kazimierza Górskiego. Posyła żonie Halinie promienny uśmiech. Oboje są niewidomi.
czytaj więcej