ŹREBCE. Po naszej interwencji pies pojechał do schroniska
W sobotę Janusz Krawczyk przygarnął błąkającego się psa. Zadzwonił do powiatowego centrum zarządzania kryzysowego z pytaniem, kto może przyjechać po zwierzę. Usłyszał, żeby skontaktował się z policją. Policja odesłała go z powrotem do PCZK. Klasyczne od Annasza do Kajfasza. W tej sytuacji wybrał numer reportera „Przełomu”.
czytaj więcej