Podczas styczniowej rozmowy wiceburmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek, tłumacząc dlaczego MTS Chrzanów płaci mniej za wynajem miejskiej hali sportowej niż Stowarzyszenie Chrzanowska Liga Futsalu, organizująca m.in. Magic Sport Ligę Futsalu, mówił: - MTS to zespół pierwszoligowy. Dzięki grze na tym szczeblu rozgrywek szczypiorniści promują miasto. To coś więcej niż organizacja lokalnej ligi.
Od przyszłego sezonu szczypiorniści będą promować Chrzanów już tylko w drugiej lidze. Chociaż radni nie widzą w tym nic złego, wręcz przeciwnie - cieszą się, bo teraz zawodnicy będą wygrywać, a burmistrz Ryszard Kosowski nie widzi różnicy pomiędzy pierwszą a drugą ligą, warto przypomnieć, że pierwsza liga to zaplecze ekstraklasy, a druga to przedostatni szczebel rozgrywkowy handballu w Polsce.
Wróćmy jednak do promocji. W miniony weekend złożona z utalentowanych futsalowców z Chrzanowa i okolic Wisła Krakbet, z którą współpracę nawiązało wspomniane SChLF, zdobyła srebrny medal mistrzostw Polski do lat 18. To kolejny fantastyczny sukces ludzi, dzięki którym futsal w stolicy powiatu jest na tak wysokim poziomie. Kilka tygodni wcześniej ich młodsi koledzy zostali najlepszą ekipą w kraju w kategorii U-16.
Ostatnio mój znajomy powiedział, że Wisła Krakbet zrobiła znakomity interes. Zamiast budować zespoły młodzieżowe od podstaw, przejąła gotowy, znakomity produkt wytworzony w Chrzanowie. Nie chodzi o to, że krakowianie nie przyłożyli się do tego sukcesu, choćby finansowo, ale nie oszukujmy się. Prawdziwych ojców sukcesu należy szukać w Chrzanowie (ciekaw jestem, kto teraz zacznie się podpinać pod te osiągnięcia).
O futsalowcach z Chrzanowaa zrobiło się głośno w całym kraju. A pamiętajmy, że dyscyplina ta staje się coraz bardziej popularna. Świetna promocja. Tylko że w eter poszła w pierwszej kolejności nazwa Wisła Krakbet, ewidentnie kojarzona ze stolicą Małopolski. Kolejne pytanie jakie padło z ust mojego znajomego brzmiało, czy nie można było mocnego klubu futsalowego (podstawy ku temu przecież były, o czym świadczą wyniki) wypromować pod szyldem miasta i przy wsparciu samorządu. Pewnie można było. Tylko że ten postawił na promocję poprzez seniorską ekipę MTS. I teraz mamy drugą ligę w szczypiorniaku, zamiast wyłącznie chrzanowskiego mistrzostwa Polski w futsalu.
Komentarze: Brak komentarzy do tego artykułu.