www.forum.przelom.pl
https://dev.przelom.pl/forum/

Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna krytyka
https://dev.przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=3488
Strona 1 z 1

Autor:  Robert Rejdych [ 11.9.2010 10:13 ]
Temat postu:  Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna krytyka

Mam luźną refleksje z każdym dniem przed ogłoszeniem oficjalnej daty wyborów samorządowych, że ludzka aktywność na polu demokracji lokalnej i działania jest znikoma i ogranicza się w zasadzie do krytyki ( często wulgarnej ) na forach internetowych. Nie lubię jak ludzie "opluwają " innych ludzi... często podając im rękę w tak zwanym realu. Co o tym myślicie?!

Autor:  Cameleon [ 11.9.2010 12:10 ]
Temat postu:  Re: Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna kryt

Myślę, że ... temat wyląduje w koszu.

Autor:  Krzysio [ 11.9.2010 12:23 ]
Temat postu:  Re: Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna kryt

Oj mnie to strasznie razi. Może mniej w wykonaniu lokalnym ale jak już widzę takie zachowania na szczytach to myślę sobie: człowieku kimżeż ty jest iż zachowujesz się gorzej niż można sobie wyobrazić. Wszyscy jesteśmy równi a tylko twoje stanowisko, kasa lub zachowanie ukazuje iż brak cech człowieka u ciebie.

Autor:  Lukasz Pajak [ 11.9.2010 22:54 ]
Temat postu:  Re: Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna kryt

Oj mnie też to razi. I mam nadzieję, że przyjdzie czas, by to wszystko zmienić. Wszak wiadomo, że im ktoś młodszy tym łatwiej adaptuje się do otoczenia. I właśnie z tym odmłodzeniem kadry radnych miasta wiążę tą zmianę. Bo przecież od tego jest polityka, żeby debatować, argumentować, rozmawiać i w końcu dojść do wspólnego wniosku. A oczywistym jest, że nie znajdzie się drugiej takie samej osoby, która będzie miała identyczne poglądy jak my sami. Stąd właśnie sztuka kompromisu. I za ludzi skorych do kompromisu trzymajmy kciuki w nadchodzących wyborach. Oby się powiodło. Bo inaczej znów cztery lata stagnacji.

Autor:  aletheia [ 13.9.2010 12:06 ]
Temat postu:  Re: Moim zdaniem... mała aktywność społeczna i wulgarna kryt

Robercie. Jeśli chodzi o "wulgarną krytykę", zadałeś pytanie o takim stopniu ogólności, że trudno nie przyznać Ci racji. Równie dobrze mógłbyś zagadnąć: nie lubię jak ludzie kradną i zabijają – co wy na to?
Czy mógłbyś jakoś ukonkretnić swój problem "krytykowania" i go nieco ulokalnić, bo nas tu ciągle upominają, że mamy być lokalni właśnie.
Jeśli chodzi o mnie, to swojej "aktywności na polu demokracji lokalnej" nie określiłabym mianem znikoma. Wykonuję swój zawód jak mogę najlepiej także z myślą o przyszłości Trzebini. Wiem, że wy politycy uwielbiacie szybkie efekty. Jednak te najważniejsze zmiany to proces znacznie dłuższy niż czas jednej, dwóch czy nawet trzech kadencji polityka.
Nie nowina, że pokrytykować też lubię, bo dlaczego miałabym tego nie robić, gdy działania lokalnych polityków np. wobec Liceum w Sierszy ożywiają mój gniew w stopniu najwyższym?

A może Ty masz jakiś pomysł na wykorzystanie potencjału twórczego drzemiącego w mieszkańcach Trzebini? Co zrobić, by chętniej angażowali się w życie społeczności lokalnej?

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/