Co po zamknięciu szkół Klasy łączone muszą odejść do lamusa. Tablicę i kredę powinny zaś zastąpić nowoczesne technologie. Dziś największą wartością młodych ludzi jest wykształcenie – podkreśla przewodniczący Rady Miasta Trzebini Stanisław Szczurek.
Anna Jarguz: Rada podjęła uchwały intencyjne o zamiarze likwidacji Szkoły Podstawowej nr 3 oraz czterech wiejskich szkół: w Czyżówce, Lgocie, Płokach i Psarach. Stanisław Szczurek: - Podjęcie tych uchwał to dopiero początek reformy szkolnictwa w Trzebini, za którą powinni wziąć odpowiedzialność nie tylko burmistrz i radni, ale również mieszkańcy, którzy w trakcie czekających nas konsultacji społecznych będą zapewne stawać w obronie szkół. Rozpoczęta przez samorząd reforma ukierunkowana jest na szanse rozwoju młodych ludzi w nowoczesnych, dobrze wyposażonych placówkach oświatowych, z wykwalifikowaną i przygotowaną do zawodu kadrą pedagogiczną. Najwyższy czas, by klasy łączone odeszły do lamusa, zaś tablice i kredę zastąpiły nowoczesne technologie.
Konkretniej... - W Szkole Podstawowej w Myślachowicach, w której docelowo mają się uczyć dzieci z Lgoty i Płok, chcemy wybudować salę sportową. Zamierzamy również inwestować w bazę rekreacyjno-sportową Szkoły Podstawowej nr 6 na osiedlu Gaj, do której z kolei mają chodzić dzieci z Czyżówki. Te dwie, dobrze wyposażone placówki, stanowiłyby zaplecze dla Gimnazjum nr 2 w Sierszy. Z kolei zespół szkolno-przedszkolny, jaki chcemy utworzyć w Krystynowie, byłby zapleczem dla gimnazjum, które można by otworzyć w budynku likwidowanej szkoły podstawowej na Trzebionce. Zapleczem Gimnazjum nr 3 w Trzebini byłyby natomiast szkoła w Dulowej, zespół szkolno-przedszkolny w Młoszowej oraz SP nr 8.
Zakładając, że w budynku szkoły na Trzebionce powstałoby gimnazjum, co stałoby się z obiektem Gimnazjum nr 1 przy ulicy Szkolnej? - Jest koncepcja uruchomienia w centrum miasta liceum ogólnokształcącego. Mogłoby się mieścić właśnie w budynku przy ulicy Szkolnej. Liceum w centrum Trzebini jest bardzo potrzebne. Dziś wielu młodych, zdolnych trzebinian, z uwagi na zły dojazd do Sierszy wybiera licea w sąsiednich gminach. Tymczasem gdyby otworzyć LO w centrum, udałoby się ich zatrzymać.
A co z budynkiem po Liceum Ogólnokształcącym w Sierszy? - Ostatnim punktem reformy szkolnictwa w Trzebini jest uruchomienie szkoły wyższej na poziomie licencjackim, która z powodzeniem mogłaby funkcjonować właśnie w budynku po LO w Sierszy. Naszym celem jest zapewnienie młodym ludziom ciągłości nauki na miejscu – od przedszkola aż po szkołę wyższą.
To ambitne założenia i w ciągu najbliższych lat raczej trudno je będzie zrealizować. - Wprowadzenie reformy szkolnictwa w tej kadencji jest mało prawdopodobne. Trzeba mieć jednak jakąś wizję i próbować wprowadzić ją w życie. Podane tu przeze mnie propozycje to efekt rozmów z mieszkańcami, radnymi i moich własnych przemyśleń. Mieszkańcy muszą sobie uświadomić, że dziś największą wartością dzieci i młodzieży jest dobre wykształcenie, które w przyszłości da im szansę zdobycia ciekawej i dobrze płatnej pracy w naszym powiecie, jak i okolicznych, dużych miastach.
Rozmawiała Anna Jarguz
mam jeszcze jeden artykuł wraz z komentarzami, też z kwietnia 2008 roku: Przełom online Skuteczna obrona SP nr 3 w Trzebini?
Wiele wskazuje na to, że rodzicom oraz nauczycielom SP nr 3 udało się wybronić szkołę. Na czwartkowym spotkaniu przewodniczący rady Stanisław Szczurek zadeklarował, że podejmie działania, zmierzające do uchylenia uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji trzebińskiej „trójki”. W czwartek, w zebraniu zorganizowanym przez radę rodziców SP nr 3 uczestniczyło kilkaset osób: rodzice uczniów, nauczyciele, mieszkańcy, którym przyszłość szkoły leży na sercu, wiceburmistrz ds. oświatowych Wiesław Pierzchała oraz radni gminni, zarówno ci, którzy głosowali za uchwałą intencyjną: Benedykt Jagiełło, Andrzej Pypno, Stanisław Starczynowski, Stanisław Szczurek, Franciszek Wołoch oraz ci, którzy byli przeciw: Grzegorz Żuradzki. Była też delegacja radnych powiatowych, księży z parafii św. Barbary i klasztoru oo. Salwatorianów, oraz przedstawiciele rad osiedlowych.
- Stanowczo protestujemy przeciwko likwidacji SP nr 3, jak i mieszczącego się tu przedszkola, i przeniesieniu dzieci do SP nr 4. Budynek „czwórki” nie jest przystosowany do przyjęcia tak dużej liczby uczniów. Ponadto, likwidując szkołę, uczniów pozbawiono by możliwości uczestnictwa w licznych zajęciach sportowych, jakie oferuje im aktualnie SP nr 3. W „czwórce” nie ma bowiem pełnowymiarowej sali gimnastycznej, kortów tenisowych, a na basen dzieci trzeba dowozić – podnosili rodzice dzieci. Argumentów przeciwko likwidacji szkoły było więcej. Zwracano uwagę m.in. na niebezpieczną drogę, którą każdego dnia dzieci musiałaby pokonywać, gdyby naukę przyszło im kontynuować w SP nr 4, czy błędy w wyliczonych dla szkoły kosztach bezpośrednich i pośrednich.
Zarówno rodzice, jak i nauczyciele, nie kryli oburzenia sposobem przeprowadzania reformy oświatowej w gminie: - Dlaczego nikt wcześniej nie poinformował nas o planach likwidacji szkoły? Myśmy o niczym nie wiedzieli. O zamiarze zamknięcia SP nr 3 dowiedzieliśmy się dopiero tuż przed sesją z prasy. Dlaczego nikt nas nie zapraszał na komisje, podczas których dyskutowano ten temat? – pytań było wiele. Ich zdaniem, o planach likwidacji szkoły rodzice, jak i kadra pedagogiczna, powinni byli zostać poinformowani dużo wcześniej, zanim rada podjęła uchwałę intencyjną o zamiarze szkoły. Wówczas z wyprzedzeniem przytoczyliby argumenty przeciwko likwidacji „trójki” i taka uchwała być może w ogóle nie zostałaby podjęta.
Zebranie w obronie „trójki” trwało trzy godziny. Była i merytoryczna dyskusja, jak i przykre uwagi, rzucane pod adresem radnych, którzy głosowali za likwidacją szkoły. - Państwo nie zaakceptowali pomysłu, by w tym regionie był jeden zespół szkolno-przedszkolny, a obok gimnazjum. Zasugeruję więc radnym, by na najbliższych komisjach przedyskutowali uchylenie uchwały intencyjnej o zamiarze likwidacji SP nr 3 – zapowiedział przewodniczący rady Stanisław Szczurek. (AJ)
04.04.2008, 12:10 Komentarze do artykułu: (przewiń na koniec) ~hogaty: (4.4.2008, 12:35:52) proszę, proszę Radny Szczurek po tym jak zrozumiał ze naraził się wyborcom nagle otrzeźwiał i próbuje nadrobić sobie dodatkowych puntów jako obrońca szkoły.... w obawie o staratę stołka lepiej pokazać się w dobrym świetle zawczasu... Mieszańcy- zapamiętajcie sobie te niespodzianki które obecna ekipa nam funduję, czas rozliczeń przyjdzie za połtorej roku, przy wyborach wszycy "etetowi" bez- RADNI jak zawsze będą obiecywać nam szkane domy... a co mamy w Trzebini???- kto żyje wiecej niż 20, 30, 40 lat widzi że w naszym miescie nic se nie zmieniło nawet po cudownej zmiane systemu, poszło na gorsze, ostatnie 18 lat i okres rządzenia bez-RADNYCH jest czasem starconym dla naszego miasta, można powiedzieć ze sie cofamy... i co mają nam dać operetki na wysokim poziomie czy Anna Maria Jopek w dworku???? niccccc naprawdę, nie wiem co to jest ale kiedy czytam o poczynaniach państwa z pałacu przy Piłsudskiego dostaję białej gorączki i pasji...
~hogaty: (4.4.2008, 12:41:14) wogóle to dziwne że nasz impresario nie zabiera w tej sprawie głosu... jako "zasłużony" obrońca rafinerii i propagator kultury na najwyższym poziomie powien mieć coś do powiedzenia w tej sprawie... ...chyba ze pan radny obraził sie na swych wyborców
~zainteresowana: (4.4.2008, 13:22:40) Wczoraj byłam obecna na tym spotkaniu. Przed wieloma chylę czoło, że tak pięknie byli przygotowani do obrony szkoły. Byłam pełna podziwu dla nauczycieli, a zwłaszcz Pani, która przedstawiała wszystki wyliczenia finansowe. Zastanawia mnie tylko fakt dlaczego Pani Dyrektor siedziała na ławeczce między rodzicami nie zabierając głosu w obronie szkoły. Czyżby już jej nie zależało bo odchodzi na emeryturę? Również brakowało tam Pana Dyrektora Adamczaka, który obecnie jest również na wysokim szczeblu radnym.
~agata: (4.4.2008, 13:26:12) Kiedy będzie Anna Maria Jopek w dworku?
rabbani: (4.4.2008, 18:32:19) Więc do likwidacji pójdą szkoły wiejskie - bo tam mało potencjalnych wyborców, więc władza ma szanownych mieszkańców wsi w d....
~zewsi: (4.4.2008, 20:07:43) rabbani Ty masz niestety rację.Szkoły miejskie to zmyłka. 3 szkoły wiejskie o to w tej "reformie" oświaty w Trzebini chodzi.
~czytelnik: (4.4.2008, 20:30:08) drodzy mieszkańcy wsi bierzcie przyklad z rodziców, nauczycieli itd zwiazanych z sp3; ta trzebinska rada - nierada jest bardzo płochliwa. powodzenia
~Ruda: (4.4.2008, 20:50:27) "hogaty " Na wczorajszym zebraniu w/w przez Ciebie pan zaczął coś mówić ,miedzy innymi o latach swojej kadencji chodziło o 3 czy 4 kadencje jego pracy .Ktoś mu dopowiedział,że o te wszystkie lata za długo był radnym .Mówiła mi to kobieta ,która była na zebraniu . Czytałam,że kilka lat wstecz gdy ktoś napomknąl o likwidacji szkoły w Czyżówce ,pan ten był przeciwny bo mieszkańcy obiecali mu ,że za kilka lat przyrost naturalny warośnie i dzieci w szkole przybędzie .Wiesz jak bardzo musiał się wkurzyc ,że mieszkańcy się lenili i nie dotrzymali słowa . W tym roku powiedział ,że będzie głosował za likwidacja szkół .Impresario jest w trudnej sytuacji ,równocześnie zmniejszy mu się liczba osób zapraszanych przez niego na różne imprezy /odpłatne zresztą/ ."Hogaty " ile trzeba czasu ,żeby można się było zorientować czy z tym azbestem to prawda czy blef ? Cienkie tempo ma nasz Pan Duda .A może zapomniał o problemie ,ktory nurtuje mieszkańców? Poz.
_________________ ...chroń mnie Panie przed fałszywymi przyjaciółmi, z wrogami sobie poradzę sam... (Marek Aureliusz)
Ostatnio edytowany przez Kamil_, 1.12.2010 23:08, edytowano w sumie 1 raz |
połączenie postów |
|