Bolęcin
Nie wiadomo, kto zlikwidował dzikie śmietnisko w dawnych koszarach
W czwartek ktoś wywiózł z dawnej jednostki wojskowej w Bolęcinie zalegające tam od tygodni śmieci. Starostwo się do tego nie przyznaje.
Śmieci nie ma. Wjazdu na teren dawnej jednostki broni czerwona taśma.
- Skarb państwa nie był zleceniodawcą tej czynności. Nie ponieśliśmy też z tego tytułu żadnych kosztów - informuje Jan Mąsior z wydziału architektury i gospodarki nieruchomościami w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie.
Policja nadal ustala, kto końcem kwietnia podrzucił do Bolęcina tony odpadów komunalnych.
- Sprawa jest w toku. Wiem, że śmieci zostały usunięte. Nie potrafię jednak powiedzieć, kto je wywiózł - mówi Robert Matyasik, rzecznik prasowy policji.
Także gmina nie przyznaje się do likwidacji dzikiego śmietniska.
- Nie posiadamy żadnych informacji w tym temacie - twierdzi sekretarz Anna Kawala.
Komentarze
9 komentarzy
Czyżby ustalono wysoką nagrodę za uprzątnięcie terenu? Policja poszukuje odbiorcy.
ten uprzątnął, co podrzucił. I widać, że czyta przelom.pl i komentarze. Żenujące jest toooooczące się śledztwo Policji, która potrzebuje miesięcy dla ustalenia z jakiego rejonu pochodzą śmieci.
To z tych Mąsiorów???
Podejrzewam że śmieci usunęło UFO. Pytanie tylko dlaczego i co z tego będą mieli.
Teraz wszystkie organizacje w powiecie czekają na przyjacielski donosik od mieszkańców. Zza biurek nigdy nic nie widać, oprócz ekspresu do kawy. Są jak dzieci we mgle.
Może to właściciel śmieci się wystraszył i posprzątał...
A teraz chrzanowska policja będzie szukała złodzieja śmieci ;)
Ale jaja - nie wiadomo kto podrzuca - porzuca śmieci, nie wiadomo kto sprząta
Niezły kabaret.