Chrzanów
Pożar w Valeo
We wtorek, kilka minut przed godz. 17 strażacy otrzymali zgłoszenie o zadymieniu hali w zakładzie. Konieczna była ewakuacja 425 pracowników.
- Do zadymienia doszło na skutek zapalenia się jednego z urządzeń. Pożar jest opanowany - informuje Radosław Knap z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Jak dodaje Piotr Pawelczyk, kierownik sekcji kontrolno-rozpoznawczej w KP PSP w Chrzanowie, doszło do awarii klimatyzatora.
- Na miejscu pracują cztery zastępy straży - mówi Pawelczyk.
Nic nikomu się nie stało. Na razie za wcześnie mówić o stratach.
Komentarze
5 komentarzy
jak się dba o urządzenia - takie się ma :)
Wczoraj pożar, wcześniej pęknięcie i spadnięcie rury z estakady przy jednej z głównych ścieżek w zakładzie. Cudem nikomu nic się nie stało. Syrena nie zadziałała jak powinna, nie było jej słychać. Nie wiadomo było ile jest osób w zakładzie. W biurach część osób wyszła część została dłużej i też nie wiadomo ile. Punkty zborne zrobione są na zewnątrz i wszyscy stali na słońcu, a w zimie ciekaw jestem jak by to wyglądało stojąc na mrozie z koszulkach. Jednym słowem chaos jest w tej firmie.
TO TAM SĄ KLIMATYZATORY ?!?!?!?!?!?!
Paulusss, u make my day :D
pewno zamach isis