Komunikacja
Autobusy jeżdżą, choć nie ma ich w rozkładach
Od ponad miesiąca mieszkańcy mogą dojechać autobusami miejskimi do Dulowej, Karniowic i Psar także w godzinach wieczornych. Nie każdy o tym wie, bo na niektórych przystankach wciąż nie ma informujących o tym rozkładów jazdy.
Obecny harmonogram przyjazdów i odjazdów obowiązuje od 5 października. Zgodnie z nim, w dni powszednie dwa, a w sobotę i niedzielę jeden kurs linii 15 został przedłużony do Psar.
- Mieszkańcy zgłosili potrzebę uzupełnienia wieczornej komunikacji. Odbyły się dwa lub trzy spotkania z ludźmi w tym temacie. Postanowiliśmy wydłużyć trasę "piętnastki". To znacznie tańsze rozwiązanie, niż wprowadzanie dodatkowych połączeń linii 41 (kursuje z Chrzanowa do Psar i z powrotem - dop. red) - mówi Marek Dyszy, przewodniczący zarządu Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie,
Okazuje się, że nie każdy wie o wprowadzonej przeszło miesiąc temu zmianie. Na stronie internetowej ZKKM pojawiła się tylko lakoniczna informacja o modyfikacji rozkładu. Zabrakło natomiast choćby jednego zdania o tym, że autobusy linii 15 pojadą dalej niż tylko do Młoszowej.
To nie wszystko. Na części przystanków, m.in. przy ul. Trzebińskiej w Chrzanowie czy na trzebińskiej Beresce, znajdują się co prawda rozkłady jazdy ważne od 5 października, ale bez informacji o kursach do Psar.
- Jestem zaskoczony. Od pracowników dostałem sygnał, że wszystko zostało zrobione tak jak trzeba. Muszę to zweryfikować. Jeśli coś się gdzieś nie zgadza, zostanie to poprawione - zapewnia Dyszy.
Jak mówi, na początku października niewielu pasażerów korzystało z przedłużonych kursów linii 15. Teraz jest ich znacznie więcej. Wkrótce pracownicy ZKKM mają liczyć, ile dokładnie osób jeździ autobusami.
W najbliższym czasie związek nie planuje wprowadzić do rozkładu kolejnych połączeń do Psar. Zdaniem Dyszego nie ma takiej konieczności. Pod koniec listopada mają zostać za to uruchomione dodatkowe, wieczorne kursy linii Lb do Lgoty.
Komentarze
6 komentarzy
Pan Dyszy jak to emerytowany górnik zna się na wszystkim. Swoją drogą Marek N. chciał się go pozbyć, ale jak widać niekompetentny ciągnie do niekompetentnego.
Aplikacja Mobile MMPK została dziś zaktuaizowana. Brawo.
Przy godzinach odjazdu jest litera B, która oznacza "kurs do Centrum". Błąd polega na tym, że powinno być "kurs do Psary Centrum"
Nie tylko na przystankach brak aktualnej informacji, ale także w mobilnej aplikacji na telefon Mobile MMPK także ta zmiana nie została uwzględniona (stan na piątek 13-go listopada)...
To nie pierwszy raz kiedy Marek Dyszy "jest zaskoczony" ... Nie wie co robią pracownicy, nie wie co robią kontrolerzy ... Może wreszcie ruszy swoje cztery litery i ruszy na miasto analizować sytuację i poznać preferencje pasażerów, kierowców autobusów itp. Zza biurka tak się nie da .... wstydziłby się przyznawać do tego, że "dostał sygnał...." Sierota nie Przewodniczący ZKKM
To jakas czesc z potrzebnych 37 tys dla zkkm sie znalazla... Brak premii dla pracownikow ktorzy nie patrza jakie rozklady drukuja a nastepnie wieszaja, a takze zero premii dla pana Dyszego za to, ze gdyby nie dziennikarze to pewnie dalej by nie wiedzial o tej fuszerce.