Pogorzyce
W lesie można znaleźć piękne okazy grzybów
Krzysztof Celarek z wnuczką Weroniką znaleźli w środę rano w rejonie Pogorzyc prawie 6 kilogramów prawdziwków. Przyznają, że pogoda jest idealna na zbiory i zachęcają do poszukiwań.
- Jest ciepło i wilgotno. Grzybów w niektórych miejscach jest co niemiara. Mamy swoje ulubione rejony na granicy Pogorzyc ze Źrebcami - mówi Krzysztof Celarek.
Dwa ze znalezionych prawdziwków rosły złączone kapeluszami. Są olbrzymie. Pozostałe również są piękne.
- Jak znajdę grzyba, pierwsze co robię po zerwaniu, to go całuję. Na szczęście! Prawdziwki są trochę podobne do szatanów. Te ostatnie mają jednak szczypiący, gorzkawy smak. Wystarczy dotknąć językiem, żeby sprawdzić i mieć pewność - radzi grzybiarz.
Komentarze
2 komentarzy
Kocham grzybobranie. Nie wiedziałam jednak, że każdego znalezionego prawdziwka należy pocałować. Zastosuję sie do rady. Pozdrawiam serdecznie, udanych zbiorów życzę. Wnusia cud, miód.
Gratuluję dziadkowi PRZEŚLICZNEJ wnuczki ! A grzybki też urodziwe...szacun