Sport
TRZEBINIA. Pająk szefem MKS-u
Dotychczasowy szef trzebińskiego klubu zrezygnował z funkcji, którą piastował od stycznia tego roku.
- Wkrótce klub będzie prowadził działalność gospodarczą. Jako radny nie mogę w tej sytuacji być prezesem, ani zasiadać w zarządzie – tłumaczy Tomasz Kobierecki.
Działacze zdecydowali, że jego następcą zostanie Jacek Pająk, dotychczasowy wiceprezes MKS-u.
- Nie wiem jak długo będę pełnił obowiązki prezesa. Na tę chwilę ciężko powiedzieć – mówi Pająk. Podkreśla, że nikt z działaczy Orła Balin nie rozmawiał z zarządem MKS-u na temat fuzji obu klubów.
- W mojej ocenie takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. To jest wbrew koncepcji funkcjonowania piłki nożnej w Trzebini. Oczywiście, jeśli pan Władysław Korlacki będzie chciał nam pomóc, to jesteśmy otwarci. Tak jak na każdego sponsora – zaznacza Jacek Pająk.
Przyznaje, że w środę prezes Orła Balin skontaktował się z Władysławem Leśko, wiceprezesem MKS-u.
- Na piątek mamy zaplanowane spotkanie – dodaje Jacek Pająk.
(MK)
Komentarze
3 komentarzy
Potwierdzam kazde slowo "anonimka" !!! Stawiac na mlodziez i chlopakow z okolicy , juz raz nam armia zaciezna wyszla bokiem i znalezlismy sie w V lidze ("podziekujmy" panu przygodzkiemu!!!)
ja jako mieszkaniec Trzebini i kibic jednoczesnie jestem PRZECIWNY łaczeniu klubów z dwoch gmin.....Trzebinia ma swoich wychowankow i bardzo zdolna mlodziez i oni powinni grac a nie armia zasiezna z Balina...pozatym jesli sponsor Balina chce inwestowac w pilke w Trzebini to jestem ZA.....ale nie łaczenie . MKS powstal 11 lat temu z polaczenia HUTNIKA z GÓRNIKIEM i to bylo sluszne posuniecie bo na 22 tys miasto jeden silny klub wystarczy.. do tego w miescie mamy inne kluby jak ZWM WODNA, UKS SIERSZA, PUKS, KORONA plus kluby z sołectw i wszystko to super wyglada i widac ze Trzebinia ma to poukladane.
Ja bym wolal zeby MKS zostal MKSem , nie potrzebne nam zadne fuzje bo to sie zle konczy!!! Dobrze p.Pajak powiedzial ze jak p.Korlacki chce pomoc finansowo to zapraszamy ale bez zadnej fuzji.