Sport
LĘBORK. Dwa punkty Opoki na półmetku superligi
Nie pograł sobie as atutowy Lęborka Patryk Chojnowski. Co ciekawe, ten zawodnik był niedawno blisko przejścia do Trzebini. Po pięciosetowym boju Chojnowski uległ Jarosławowi Tomickiemu. Potem 0-3 przegrał z kapitanem trzebinian Jakubem Perkiem. Perek oddał tylko seta innemu rywalowi Markowi Prądzińskiemu. Jedynie Bogusław Koszyk przegrał 0-3 z broniącym barw gospodarzy Chińczykiem Bochao Li.
Po tej wygranej w ostatnim meczu I rundy trzebinianie mają 4 punkty i zajmują przedostatnie, dziewiąte miejsce w tabeli superligi.
- Mieliśmy podróż z przygodami. W tamtą stronę 600 kilometrów z Trzebini do Lęborka pokonaliśmy samochodem w w 24 godziny. Pod Łodzią utknęliśmy na 10 godzin przez blokujące drogę TiR-y. Na miejscu byliśmy dopiero rano. Kilka godzin udało nam się przespać, a potem poszliśmy na trening, bo po południu był już mecz. Przez to zabrakło nam trochę normalnej szybkości. Było to widoczne zwłaszcza w grze Bogusława Koszyka – mówi trener trzebinian Kazimierz Noworyta.
Początek drugiej rundy rozgrywek nastąpi 11 stycznia. Opoka zagra na wyjeździe z Rzeszowem.
Marek Oratowski