Sport
Po przegranej z Bobową siatkarze z Chrzanowa o krok od spadku
W sobotę chrzanowscy siatkarze przegrali 1-3 z Tarnowem, w niedzielę w takim samym stosunku ulegli Bobowej. Teraz tylko cud może ich uratować przed spadkiem do IV ligi.
Podopieczni Iwony Urbańczyk po przegranej 1-3 w Tarnowie szykowali się na niedzielny mecz u siebie z Bobową. Rywal był w tabeli tuż przed nimi, a wygrana mogła jeszcze dawać nadzieje na utrzymanie. Pierwszego seta podopieczni Iwony Urbańczyk wygrali 25-22. Jednak potem oddali inicjatywę rywalom. Mieli słabą zagrywkę i przyjęcie, podczas gdy zawodnicy Bobowej w tych elementach grali coraz lepiej. Drugiego seta Bobowa wygrała 25-22, a trzeciego 25-16. W czwartej partii gospodarze ugrali zaledwie 12 punktów.
Po tej przegranej praktycznie tylko cud mógłby nas uratować od spadku. To znaczy seryjne przegrane drużyny Nowego Sącza – powiedziała nam Iwona Urbańczyk, trenerka siatkarzy PMOS-u.
(MOR)
Komentarze
1 komentarz
zły podpis pod zdjęciem xD gracz z Laskowej blokuj a z Chrzanowa atakuje