Sport
Mecz na szczycie w Zagórzu
Spotkanie lidera z wiceliderem to najciekawszy mecz przedostatniej kolejki rozgrywek klasy A. W Zagórzu piłkarze miejscowej Zagórzanki podejmą odwiecznych rywali LKS Żarki.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu zespół gości ma pewny tytuł mistrzowski i promocję do VI ligi. Gospodarze z kolei zapewnili sobie w miniony weekend drugą lokatę i prawo gry w barażach o VI ligę.
- Dla nas w tym momencie najważniejsza jest walka o awans, ale na pewno w pojedynku z Żarkami nie odpuścimy. Dla zagórzan ten mecz ma szczególne znaczenie. Dla wielu to spotkanie jest najważniejszym w sezonie. Ja podkreślam chłopakom, że to jeden z kilkunastu meczów w rundzie. Istotne, żeby nie złapać niepotrzebnych kartek czy kontuzji – mówi Artur Oczkowski, grający trener Zagórzanki.
Zaciętej walki spodziewa się napastnik Żarek Marek Dwornik.
- Trener wpaja nam, że nie można przejść obok meczu, dopóki sezon się nie skończy. Już raz doświadczył sytuacji, gdy zdobył mistrzostwo, a potem zweryfikowali wyniki. Dlatego wszyscy podchodzimy do tego spokojnie i w Zagórzu zagramy na sto procent. Poza tym chcemy podtrzymać serię 24 meczów bez porażki – podkreśla Marek Dwornik.
Goście przystąpią do meczu bez osłabień. Na podobny komfort nie może liczyć szkoleniowiec Zagórzanki.
- Na pewno nie zagra kontuzjowany Janusz Hudzik. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Łukasza Krawczyka. Trudno powiedzieć czy wykurują się Marcin Budek i Arkadiusz Biesek, którzy doznali urazów w meczu z Wolanką – wymienia Artur Oczkowski.
Na jesieni Żarki wygrały u siebie z Zagórzanką 3-1. Jak będzie w rewanżu? Przekonamy się w czwartek. Początek meczu o godzinie 17.
(MK)
Terminy meczów
Wolanka - Młoszowa, Zagórzanka - Żarki, Myślachowice - Tenczynek, Balin II - Trzebinia II, Lgota - Alwernia II, Płaza - Babice, Kamień - Dulowa (wszystkie: czwartek 11 czerwca, godz. 17.)