Chrzanów
Krwiodawcy nie liczą na przywileje
Pod koniec listopada honorowi dawcy krwi w całym kraju otrzymują odznaki i przyjmują gratulacje od działaczy PCK. Piątkowa uroczystość w Chrzanowie była szczególna, bo połączona z 95. rocznicą powstania tej organizacji.
Jedni należą do któregoś z czterech klubów działających w powiecie. Inni samodzielnie oddają krew w chrzanowskim szpitalu. Do tej drugiej grupy należy libiążanka Hanna Klimczak.
- Pierwszy raz zgłosiłam się do szpitala pod koniec 2007 roku. Wcześniej w moim liceum cała klasa uczestniczyła w takiej akcji, ale ja nie mogłam w tym terminie iść z koleżankami. Postanowiłam więc nadrobić zaległość. Od tamtego czasu oddałam osiem litrów krwi. Robię to dla satysfakcji. Niby powinnam mieć przywileje w rodzaju wejścia bez kolejki do lekarza, ale wcale na to nie liczę. Zachęciłam do pójścia w moje ślady dwie siostry. Jedna pojawia się w punkcie pobrań regularnie, druga raz spróbowała - opowiadała nam młoda mama.
Była jedyną kobietą odznaczoną przez działaczy chrzanowskiego PCK podczas dorocznego spotkania. Piętnastu wyróżnionych odebrało odznaki i drobne prezenty (zegarki, portfele). Przy okazji 95-lecia organizacji prezes Zarządu Rejonowego PCK Wojciech Heitzman podziękował za współpracę samorządowcom, dyrektorom szkół i nauczycielom oraz sponsorom.
Wyróżnieni
Odznaki I stopnia (za oddanie co najmniej 18 l krwi): Dariusz Czapliński, Adrian Głowacz, Krzysztof Mostowik, Andrzej Stochny, Władysław Sudoł, Piotr Szatkowski, Sebastian Ziąbek
Odznaka II stopnia (za oddanie co najmniej 12 l krwi): Michał Możdżeń
Odznaki III stopnia (za oddanie co najmniej 6 l krwi): Damian Drożdż, Maciej Gardoń, Hanna Klimczak, Piotr Kosiba, Olaf Lamparski, Przemysław Wróbel, Grzegorz Zawisza