Chrzanów
Rowerem przez rynek wreszcie legalnie
Na razie tylko z jednej strony, a docelowo ze wszystkich na płytę rynku w Chrzanowie będzie można dostać się na dwóch kółkach. Poniżej znaku zakazu ruchu od strony ulicy Świętokrzyskiej pojawiła się tabliczka, że nie dotyczy on jednośladów.
- To ukłon w stronę chrzanowskich cyklistów. Od dawna o to zabiegali - mówi burmistrz Marek Niechwiej.
Prawdopodobnie do końca stycznia takie tabliczki pojawią się także pod znakami zakazu ruchu przy wszystkich wjazdach.
- Ponieważ rynek to droga wewnętrzna, od razu mogliśmy tu ustawić taką tabliczkę. Ulica Mickiewicza czy Krakowska to drogi publiczne, więc trzeba było zlecić projekt zmiany organizacji ruchu, który musi zatwierdzić starosta - usłyszeliśmy w biurze ds. dróg i płatnego parkowania w Urzędzie Miejskim w Chrzanowie.
- Cieszymy się, że nasze postulaty zaczynają być realizowane. Poprzedni burmistrz nie chciał o tym słyszeć - przyznaje Piotr Mankiewicz, prezes zarządu Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów.
O otwarcie rynku dla rowerów stowarzyszenie postulowało od 2013 roku. Takie głosy pojawiały się jednak dużo wcześniej. Zgłaszali je pojedynczy mieszkańcy zaraz po zakończeniu rewitalizacji tej części Chrzanowa.
- To pierwszy krok do zmian. Myślę, że współpraca z nowym burmistrzem będzie się dobrze układać. Obecny starosta też chce nas wysłuchać. Obiecał, że będzie kontynuować politykę zapoczątkowaną w ubiegłej kadencji przez pana Adama Potockiego - podkreśla Mankiewicz.
Komentarze
3 komentarzy
Podobnie jak stojaki na rowery, które na Rynku są od dawna, tyle że do tej pory nie było do nich jak dojechać.
leonzpoczty niby zakaz ruchu ale jednak miejsca parkingowe na rynku sa ;)
Zakaz ruchu a w tle 4 samochody, ktorych właściciele maja ten zakaz zapewne głęboko w d..ie