Chrzanów
Impreza skończyła się w areszcie
W sobotę kilku facetów bawiło się na tak zwanej domówce. W pewnym momencie balanga wymknęła się spod kontroli.
Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji, informuje, że w nocy z soboty na niedzielę, około godz. 23.30, funkcjonariusze interweniowali w bloku przy ul. Puchalskiego w Chrzanowie (osiedle Południe). Trwała tam impreza. Pouczyli jej uczestników o konsekwencjach zakłócania ciszy nocnej.
- Kilkanaście minut później znów odebraliśmy telefon w tej samej sprawie, że słychać krzyki i głośną muzykę. Tym razem doszło do znieważenia policjantów i naruszenia ich nietykalności. Pięciu mężczyzn w wieku od 21 do 32 lat zostało zatrzymanych do wytrzeźwienia w areszcie. To chrzanowianie i jeden mieszkaniec Krakowa - mówi Matyasik.
***
W nocy z soboty na niedzielę, około godz. 00.30, patrol kontrolował na ul. Piłsudskiego w Trzebini kierowcę fiata, 34-letniego mieszkańca tego miasta.
- Nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu i miał 0,9 promila alkoholu w organizmie - informuje rzecznik policji.
***
W sobotę, około godz. 15.30, zderzyły się dwa auta w rejonie skrzyżowania ul. Podwale i Kadłubek w Chrzanowie. Według asp. sztab. Roberta Matyasika, 38-letnia trzebinianka, kierująca fiatem, dobiła do opla, prowadzonego przez 65-latka z Trzebini. Kobieta miała 1,1 promila alkoholu w organizmie.
Komentarze
13 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
W sobotę kilku MĘŻCZYZN bawiło się ... panie redaktorze.Szanujmy polszczyznę
To zupelnie jak nasz burmistrz, nowy tred w Chrzanowie ponizej jednego promila ma nie schodzic :D
Nie dziwię się, ta sama kobieta 2 minuty wcześniej na skrzyżowaniu ulic Borowcowej i Witosa nie wyhamowała i zatrzymała się na chodniku przeciwnego pasu ruchu, więc jakby ktoś jechał w tym momencie ulicą Borowcową, dzwon mógłby być o wiele poważniejszy.