Powiat chrzanowski
Rowerzyści wyruszyli sprzed starostwa i przejechali przez cały powiat
Uczestnicy Ekorajdu z Powiatem Chrzanowskim przejechali w sobotę 35 kilometrów z Chrzanowa do Poręby-Żegoty. Na mecie podkreślali, że impreza była na 102. Właśnie tyle osób znalazło się na liście startowej.
Słoneczna pogoda sprawiła, że przejechanie trasy wiodącej przez Zagórze, Wygiełzów i Okleśną było przyjemnością. Zarówno dla dużych, jak i małych cyklistów. Ostatni podjazd pod Porębę-Żegoty trochę dał się niektórym we znaki. Dlatego na mecie chętnie posilili się kiełbaskami. Przy "Galerii Drzewiej", prowadzonej przez Zofię i Edwarda Góreckich, odbyły sie trzy konkursy: rzutów piłką do kosza, podkowami do opon oraz kośćmi. Najlepsi wygrali ufundowane przez starostwo oraz sponsorów rowerowe akcesoria (m.in. kaski, liczniki i bidony). W rajdzie uczestniczyli nie tylko mieszkańcy naszego regionu.
- Już kilka razy jeździłem w waszych rajdach. Macie bardzo ciekawe tereny dla rowerzystów. Dzisiaj zrobię trochę dystansu, ale zdarzało mi się już przejechać dziennie dwieście kilometrów - powiedział nam 64-letni emeryt Eugeniusz Tomanek. Do Chrzanowa popedałował z Siemianowic Śląskich.
W stawce rowerzystów znalazły się też koleżanki Julita Ślusarczyk z Dulowej i Marta Małocha z Bolęcina.
- Gdy tylko mamy okazję, wsiadamy na rower. Najczęściej jeździmy po Puszczy Dulowskiej, którą mamy najbliżej. Trasa była ciekawa. Jesteśmy zadowolone - przyznały zgodnie.
W sobotę rajdy rowerowe odbyły się także w Libiązu i Alwerni.