Trzebinia
Nie żyje Adam Cebo - pierwszy burmistrz Trzebini
W piątek na cmentarzu w Bolesławiu spocznie Adam Cebo. Były burmistrz Trzebini zmarł w wieku 82 lat.
Msza św. rozpocznie się o godz. 15.00, w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Bukownie. Zmarły zostanie pochowany na cmentarzu w Bolesławiu.
Na stanowisko burmistrza Adam Cebo został powołany 13 czerwca 1990 roku. Urząd sprawował przez rok, do czerwca 1991 roku.
Cebo ukończył Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie. Przez lata zawodowo związany był z kopalnią Siersza, a także kopalnią Brzeszcze. Potem stanął przed wyzwaniem odbudowy odradzającego się samorządu.
- Pamiętam go jako doświadczonego pracodawcę, z żelaznymi zasadami. To był bardzo inteligentny człowiek, wręcz pedantyczny. On wiedział, jak odrodzony samorząd ma wyglądać i do tego dążył. Nie dał sobą manipulować. Nigdy nie szedł na kompromis, i chyba dlatego musiał odejść - wspomina zmarłego Marian Paluch, naczelnik wydziału organizacyjnego w Urzędzie Miasta w Trzebini.
- Znałem go od 1969 roku. To on najpierw uczył mnie w technikum zawodu, potem pod jego nadzorem zdobywałem doświadczenie w oddziale mierniczo-geologicznym na kopalni Siersza. Zawsze świecił przykładem i inteligencją. Swoją wiedzą pobijał innych na głowę. Nie należał do partii, był wierzący i to się wielu osobom w tamtych czasach nie podobało. Po przejściu na emeryturę został burmistrzem. Nie brakowało wtedy ludzi, którzy podkładali mu kłody pod nogi. On jednak zawsze był uczciwym i praworządnym człowiekiem - mówi mieszkający w Trzebini Krystian Gąsior, który przez wiele lat współpracował z Adamem Cebo.
Komentarze
2 komentarzy
Osobiście znałem Pana Cebo. Człowiek o wielkiej inteligencji i wiedzy zawodowej. Niesamowicie uczciwy. Cześć Jego pamięci.
No tak. Wtedy to jeszcze nie było to jasne. Dzisiaj już wiadomo że ludzie uczciwi, prawi, po prostu mądrzy uciekają od zakłamanej, ohydnej i obłudnej polityki. Cześć Pana pamięci.