Powiat chrzanowski
Nie będzie podwyżki cen biletów autobusowych
Budżet Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie na 2016 rok został w piątek uchwalony. Wiadomo, że nie zapłacimy więcej za podróż, związek nie przewiduje też rewolucji w rozkładach jazdy.
Jak zapewnia Marek Dyszy, przewodniczący Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie, pasażerowie mogą spać spokojnie. Przejazdy autobusami miejskimi droższe nie będą.
- Od gmin nie dopominamy się o zwiększenie dopłat. Wręcz przeciwnie, bo dopłata do wozokilometra zmniejszyła się o ponad trzy grosze. Nie ma więc potrzeby zwiększać cen za bilety - mówi Marek Dyszy.
Nie przewiduje też rewolucji w rozkładach, choć wiele wskazuje, że pewne zmiany nastąpią. Dotyczy to przede wszystkim linii 35 (trasa od przystanku Chrzanów Dworzec ZKKM do Chrzanów Stella Pętla).
- Na pewno nie będzie to od 1 stycznia. Niektóre kursy wożą powietrze, więc trzeba się zastanowić, czy nie zlikwidować takich połączeń, a może nawet całej linii. Wówczas pasażerowie będą musieli przejść pięćset metrów do przystanku, gdzie zatrzymują się autobusy linii 32 i 17 - mówi przewodniczący ZKKM.
Wbrew pogłoskom po Nowym Roku z rozkładu nie znikną kursy linii 15, które w październiku zostały przedłużone do Dulowej, Karniowic i Psar.
Komentarze
3 komentarzy
Przewodniczący Dyszy raczej nie bierze przykładu z sąsiedniej gminy na zachód od Chrzanowa. Szkoda. Tam komunikacja zbiorowa również obejmuje spory, mało zwarty obszar pozamiejski i działa świetnie. Nie muszę chyba pisać ile mamy do nadrobienia w porównaniu z jaworznickim PKM-em. Nigdy nie jest za późno na dobre zmiany panie przewodniczący Dyszy. Nie znoszę tego cwanego politycznego sloganu "dobre zmiany" ale niestety go użyłem :P
ZKKM poprostu trzeba zlikwidować. To durna firemka dla "towarzystwa" z naszego powiatu, służy tylko do zatrudnienia odpowiednich osób (takie jest moje skromne zdanie). Żeby uzdrowić tę spółkę, proponuję powiatowi zatrudnić kolegę Arkita, na pewno zrezygnuje ze stanowiska prezesa wodociągów, by udrowić naszą komunikację. Jak nie da rady to może kogoś z jego rodziny, tu jednak może być problem, ploteczki na mieście mówią, że zaangażowani są inna działalność. Trzymam kciuki, nie tylko za ZKKM, ale również dla całej rodziny "towarzystwa".
Sami kompetentni ludzie w tym ZKKM, naprawdę znają się na robocie i mają się czym chwalić, do sukcesów zaliczyć należy straszne zagęszczenie i funkcjonalność przystanków (porównajcie sobie z Jaworznem) nowiutkie autobusy (porównajcie sobie z Jaworznem) bilety na baaaardzo niskim poziomie w papierowej wersji (porównajcie sobie z Jaworznem) koszty utrzymania związku oraz zasięg jego funkcjonowania - nawet całego powiatu nie obejmuje nie mówiąc o dojazdach do sąsiednich powiatów.... Reasumując za osiągi dajcie super premię panu Dyszemu i jego świcie! A tak na poważnie kiedy wreszcie kulejąca komunikacja doczeka się fachowców!