Ziemia chrzanowska
Warto przyjąć pod dach młodych pielgrzymów
Podczas kolędy księża rozdają deklaracje i zachęcają do przyjęcia do domów pielgrzymów, którzy przyjadą na Światowe Dni Młodzieży. Do spotkania młodych katolików dojdzie za pół roku. Na ziemi chrzanowskiej nocować ma około 27 tysięcy osób.
Na spotkanie z papieżem Franciszkiem do Krakowa mogą przyjechać nawet dwa miliony osób. Organizatorzy chcieliby, by jak najwięcej pielgrzymów zostało ugoszczonych przez rodziny. Stąd prośby o przyjęcie pod dach młodzieży od 25 lipca do 1 sierpnia.
Każda z parafii dostała wstępny przydział liczby pątników. Na przykład wierni z parafii MB Różańcowej w Chrzanowie mają ugościć ponad 2800 osób. W sąsiedniej parafii św. Mikołaja ten limit wynosi półtora tysiąca. Podczas kolędy księża roznoszą deklaracje zakwaterowania. Trzeba przyjąć minimum dwie osoby.
- Deklaracje należy oddać do końca lutego. Liczę na spory odzew ze strony wiernych - mówi proboszcz parafii św. Mikołaja i chrzanowski dziekan ks. Roman Sławeński. Pielgrzymi będą mieli własne śpiwory i karimaty. Do miejsc zakwaterowania przyjdą tylko na nocleg. Organizatorzy ŚDM zagwarantują im także posiłki.
Ci, którzy nie znajdą miejsca w rodzinach, przenocują w budynkach użyteczności publicznej - szkołach, strażnicach, halach sportowych.
Drugim wyzwaniem jest kwestia zagospodarowania czasu wolnego gościom. Oprócz katechez i wspólnej modlitwy parafie, we współpracy z samorządami, zorganizują Festiwal Młodych - cykl imprez mających przedstawić zagranicznym przybyszom Polskę oraz odwiedzany region. Takie wydarzenia mają się odbywać m.in. na Placu Słonecznym w Libiążu oraz Placu Tysiąclecia w Chrzanowie. Komitety parafialne liczą na pomysły dotyczące festiwalowych atrakcji.
Komentarze
11 komentarzy
Bidula przytuli 20 baniek: http://natemat.pl/169713,przeglosowane-pis-wlasnie-dal-20-mln-zlotych-na-szkole-ojca-rydzyka-w-toruniu
W miarę mozliwości to kroją ile moga i bez parogonu.A gdzie TY widzisz nienawiśc?
Taka nienawiść bije od wszystkich jakby tych pielgrzymów wam na silę wciskali do domu. Kto chce to przyjmie, a o kościele pomieszczenia się nie martwcie, wykorzystają je w miarę możliwości.
Macie wielebni takie piekne hotele obok swiatyń ,że aż grzechem byłoby ich nie wykorzystać dla pielgrzymów.Robicie imprezę płaćcie.
Z tego co wiem plebanie i domy katechetyczne także będą wykorzystane dla pielgrzymów
Kasę brać pierwsi, dać coś od siebie to już nie bardzo...
,,mają ugościć'' wszystko w temacie.
Jeśli kler chce sobie urządzać folklor to niech sam to sobie finansuje albo mohery postraszy piekłem to może się dołożą.
Kto zaprasza i organizuje tak wielką imprezę powinien pokryć koszta...Ja jak robię urodziny i zapraszam gości to wszystko im zapewniam z własnych funduszy a nie wysyłam gości na nocleg i obiad do sąsiadów...
Trzeba przyjąć co najmniej dwie osoby. Słowo -trzeba- delikatnie mówiąc, jest nie na miejscu. Gdzie oświadczenie, że to parafie i księża w pierwszej kolejności będą przyjmować. Miejsc mają pod dostatkiem. Salki katechetyczne /na które płaciłam pieniądze/ stoją puste czy wykorzystywane w celach komercyjnych?
Zapomniano napisać o noclegach dla pielgrzymów w pięknych , przestronnych, wielopoziomowych plebaniach: MB Różańcowej oraz św. Mikołaja. Puste salki katechetyczne, przylegające budynki i teren należący do parafi św. Mikołaja na pewno bedą z otwartością serca miejscem przyjmowania licznych grup pielgrzymów...