Chrzanów
Lokomotywą po Chrzanowie
Tyle się pisze o atrakcjach kolejowych w Polsce. Dlaczego Chrzanów znany w Polsce z Pierwszej Fabryki Lokomotyw w Polsce FABLOK SA, teraz w upadłości, takich atrakcji nie chce? - pyta miłośnik kolei alan1.
Skąd ta teza? Fakty są bezlitosne. Mamy jeden mały parowóz, zaniedbany, stojący przy Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie, i nie zwracający specjalnie na siebie uwagi. Drugi, całkowicie zdezelowany, przygotowany do wywózki stoi przy halach Fabloku?
Takich parowozów mogłoby stanąć w Chrzanowie kilka. A może ich miniwersji - patrz krasnale we Wrocławiu?
Od czegoś można zacząć, a nawet trzeba zacząć. Czy złym pomysłem byłoby ustawienie normalnotorowego parowozu produkcji Fabloku na środku pustego ronda przy ul. Oświęcimskiej i podświetlenia go w atrakcyjny sposób? Taki kolejowy Chrzanów z logo - lokomotywą w przyszłość to zły pomysł?
Można by także wykorzystać nieuczęszczane i pozostawione przez kolej torowiska. Mogłyby je przejąć samorządy. Jeśli dobrze przejrzeć mapę torowisk, to parowóz wraz z wagonami zabytkowymi mógłby jeździć na trasie wycieczkowej z Chrzanowa do Oświęcimia, Trzebini Sierszy, może i Alwerni, Wadowic, Krakowa. Gdyby tak odrestaurować stację Chrzanów, na którą wiele pomysłów już było - od muzeum do skansenu i stacji III strefy kolei aglomeracyjnej Małopolski?
Może jest możliwość „przekuć" torowisko z Trzebini do Alwerni, lub Okleśnej (most na Wiśle) na torowisko wąskotorowe i uruchomić turystyczne przewozy parowozem i taborem wąskotorowym tak pożądanym w Polsce i Europie?
Jest tyle możliwości, pomysłów i pieniędzy z zewnątrz do zdobycia na ten cel. Ale, czy decydentów zarządzających naszą małą ojczyzną to obchodzi? Może jesteśmy nadal skazani na pożądliwe spojrzenia na Geosferę w Jaworznie, Dinozatorland w Zatorze, Energylandię, Inwałd? I tak dalej, i dalej....
*****
alan1 przesłał swoją opinię do działu Z Waszej Strony. To kolejny głos w dyskusji o możliwościach promocji miasta, a wywołanej przez dziennikarza „Przełomu" Marka Oratowskiego. Przypomnijmy, że 24 marca na portalu przelom.pl zamieściliśmy jego tekst pt. „Piknik militarny - to byłaby promocja Chrzanowa". Pisał wówczas: „Oświęcim ma swój Life Festival, Jaworzno Festiwal Energii. Wygiełzów słynie ze Zlotu Czarownic i Ziemniaczyska, a Krzeszowice z Majówki Hrabiny Zofii. Tylko w Chrzanowie na razie nie ma takiego flagowego wydarzenia. Czas to zmienić".
Komentarze
6 komentarzy
Mino, że koleją się nie interesuję - pomysł bardzo fajny!
Świetny pomysł z wąskotorówką! W "kieleckim" święci triumfy! www.ciuchcia.eu oraz www.skw.org.pl Noi miniatury kolejnictwa w różnych częściach miasta, może propozycja pracy w wydziale promocji miasta dla autora za pomysły? Co na to urzędnicy?
Super Pomysł. Takie Krajoznawcze wycieczki po nie uczęszczanych torowiskach już w Polsce istnieją i zdają się na plus. Przykład: http://mazury.info.pl/foto/08-07-19-kolej_wegorzewo-gierloz/ Chrzanów jako miasto - wizytówka pierwszej fabryki lokomotyw była by na pewno strzałem w 10! I przyciągnęła wielu turystów. Taki szlak powinien zaczynać się w Fabloku. Tam powinno powstać jakieś muzeum o historii naszej ponad 100 letniej fabryki(aż dziw ze jeszcze niema) Moglibyśmy pokazać wiele konstrukcji. Wyobraźcie sobie taki wielki parowóz jak odpalają i dymi z komina i piszczy...A tras jest naprawdę wiele o czym kolega napisał wyżej. Mój przykład to wycieczka do kamieniołomu dolomit (który powinnio zalać po zamknięciu oczywiście i zrobić jakiś super akwen wodny.) Gmina na turystyce by zarobiła, reklamy itd...Ale cóż...zbudujmy kolejny hipermarket.
Uważam, że pomysł z lokomotywą na Rondzie 4 czerwca 1989 roku to doskonały pomysł, a że w Chrzanowie mamy jeszcze kilka rond, to śmiało na nich można by ustawić oryginalne parowozy lub też modele odpowiednio pomniejszone, by rozmiarami pasowały do rozmiarów ronda. W obiektach MOKSiRu można by organizować wystawy modeli i makiet kolejowych na wzór Toruńskiej Makiety Modułowej http://forum.modelarstwo.info/threads/og%C3%B3lnopolskie-spotkanie-przy-toru%C5%84skiej-makiecie-modu%C5%82owej.29301/ a i małe odlewane lokomotywy na wzór wrocławskich krasnali mogłyby być również pozytywną wizytówką naszego miasta. Warto też wspomnieć o trasie turystycznej z Chrzanowa w kierunku Wadowic, a od przystanków można by wytyczyć szlaki turystyczne do atrakcyjnych miejsc. Na przykład z Regulic Górnych do Zamku w Tenczynku lub Puszczę Dulowską, Alwernia to wiadomo Klasztor i Muzeum Pożarnictwa, w Okleśnej wycieczka wzdłuż Wisły i tak dalej. Być może znajdzie się jakiś przedsiębiorca, który w Chrzanowie stworzy kolejowy świat miniatur na wolnym powietrzu. Dodać też należy, że przez Chrzanów przejeżdża Orient Express http://przelom.pl/galeria/733-chrzanow-trzebinia-przejazd-pociagu-orient-express-9072010-r.html Korzystając z okazji wspomnę też o Chrzanowskich Klasykach, czyli miłośnikach klasycznej motoryzacji, którzy spotykają się raz w miesiącu w różnych miejscach naszego powiatu, a tym samym przyciągają na swoje spotkania ludzi, którzy podziwiają klasyczne samochody i motocykle czego najlepszym przykładem jest ostatnie spotkanie na Rynku w Alwerni. http://chrzanowskie-klasyki.blogspot.com/ Wystarczy tylko chcieć, a pomysłów i miłośników do ich realizacji jest bardzo wiele.
@ice man Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Przed chwilą napisałem o tym: http://przelom.pl/blog/piotrek-tarczynski/350/gotowy-przepis-na-sukces/
Pamiętam nawet dawny pomysł aby Aleją Henryka w Chrzanowie wzorem tramwaju z San Francisco foto https://pl.wikipedia.org/wiki/Tramwaje_w_San_Francisco#/media/File:SanFranciscoCableCar1.jpg wozić ludzi w kierunku dworca pkp Chrzanów przy Fabrycznej i dalej na Fablok, dziś taki pojazd szynowy mógłby startować z os. Północ? ;-) Styropianowe mikołaje czy krasnale zostały zniszczone przez wandali - we Wrocławiu nikt ich nie niszczy bo nie są z porządnego materiału zrobione i są świetną atrakcją, podobnie jak w Chrzanowie mogły by być świetną atrakcją takiej wielkości parowozy, lokomotywy i wagony.