Krzeszowice
Tysiące osób bawiły się na Majówce Hrabiny Zofii
To wyjątkowe wydarzenie w Krzeszowicach z roku na rok gromadzi coraz więcej osób. Uczestnicy poprzebierani w epokowe stroje zjechali na imprezę z całej okolicy. Zobaczcie, co tam się działo.
Krzeszowicki Rynek tętnił życiem przez dwa dni. Przewinęły się przez niego tłumy osób zainteresowanych plenerowym widowiskiem, które parę lat temu wyparło nudne dni miasta. Sobota upłynęła na folkowo, niedziela w klimacie XIX-wiecznych plenerowych zabaw.
- Uczestniczymy w majówce od pięciu lat. To naprawdę ciekawe widowisko - mówią Kinga Kaleta i Agnieszka Skrzypiec.
Wśród uczestników znalazła się spora grupa osób z Trzebini, a także zespół działający przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Chrzanowie. Najbardziej uroczystym momentem był odtańczony przez wszystkich polonez. Na Rynku przez dwa dni trwał Jarmark Tradycji i Rękodzieła. Dla uczestników przygotowano warsztaty, przejażdżki bryczką, koncerty (m.in. Brathanki i Maja Sikorowska) oraz wiele innych atrakcji.
W 2009 roku mieszkańcy po raz pierwszy wcielili się w historyczne postaci z otoczenia hrabiny Potockiej. Grali szlachcianki, szlachciców, chłopów, rzemieślników i innych gości przybyłych na jej imieniny. Większość miała stroje wypożyczone z teatru przez Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach - głównego organizatora imprezy.