Chrzanów
Libiążanka ledwo trzymała się na nogach
Po telefonie jednego z mieszkańców o tym, że kierująca oplem może być pijana, funkcjonariusze z Libiąża złapali ją na ul. Przyrodniczej. Kobieta miała trudności, by wysiąść z auta.
- Zatrzymana w poniedziałek do kontroli drogowej 54-letnia mieszkanka Libiąża znajdowała się w stanie upojenia alkoholowego. Z tego powodu nie dało jej się wykonać na miejscu badania na zawartość alkoholu. Kobiecie pobrano krew - mówi Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy, a potem przekazali pod opiekę rodzinie.
Pijaną kierującą zatrzymała też we wtorek rano chrzanowska drogówka. 28-letnia mieszkanka Jaworzna jechała audi ul. Balińską w Chrzanowie. Miała 0,9 promila w wydychanym powietrzu.
Komentarze
4 komentarzy
Szósty krzyżyk i żadnej mądrości życiowej. Całkowita beztroska i bezkarność. Prawo jazdy odebrali i ubzdryngoloną kobietkę rodzinie oddali, niech sobie kobiecina w domu wypocznie. Czyżby izby wytrzeźwień już nie istniały? Przecież można taką przenocować w miejscu do tego przeznaczonym, wyrko, zimny prysznic i należność jak za solidny hotel.
Przecież to zrozumiałe, że jak nie mogła ustać na nogach... to wzięła samochód. Ot co? Wielkie dywagacje...
Kara ma być adekwatna do popełnionego czynu zabronionego. W zakresie odbierania praw jazdy i karania przy tej okazji mamy w Polsce "coś" niespotykanego w UE.Ten tylko wie kto się przekonał. Nie wiem czy to prawda ale ponoć w naszym kraju za prowadzanie roweru po piwku też stawiają pod sąd!?
Teraz baby chleją na potegę, nie ma żadnych granic i przyzwoitości. To kobiety muszą być twardzielkami we współczesnym życiu więc muszą sobie wypić dla rauszu żeby pokonywać bieżące trudności w zastępstwie ich facetów...Za jazdę na bani powinno się odbierać prawa jazdy na zawsze i wtedy sito pijanych kierowców będzie skuteczne , tłok na ulach mniejszy a i korki rzadsze... Kto wtedy siądzie za kierownicą na bani jak wie że straci prawko na zawsze ???