Ziemia chrzanowska
Warto zrobić paczkę i wesprzeć potrzebujących
Od soboty można wybierać rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji i zrobić im radość przed świętami. Wolontariusze "Szlachetnej Paczki" przekonują, że dokładnie sprawdzili sytuację wszystkich osób. Często powodem ich biedy jest choroba, niepełnosprawność lub śmierć członka rodziny.
![Warto zrobić paczkę i wesprzeć potrzebujących](http://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2016/11/19/19488_1479543765_32275300.jpg)
Wybór rodziny odbywa się przez stronę internetową akcji zainicjowanej przez pochodzącego z Libiąża ks. Jacka Stryczka, stojącego na czele Stowarzyszenia Wiosna. W naszym regionie działają w tym roku cztery rejony: w Chrzanowie, Krzeszowicach, Libiążu i Trzebini. W sumie do wyboru jest ponad 70 rodzin. W całej Polsce - prawie 10 tysięcy. Zainteresowani znajdą opis ich sytuacji życiowej oraz potrzeb.
- Warto pomagać, by ci ludzie uwierzyli, że nie są sami ze swoimi problemami. Paczkę może przygotować rodzina, grupa znajomych lub współpracowników. W poprzednich latach w pomoc włączały się instytucje, kluby sportowe, zakłady pracy, ale także wiele indywidualnych osób. Liczę, że tak będzie i tym razem - podkreśla Katarzyna Brzózka, lider libiąskiego rejonu "Szlachetnej Paczki".
Darczyńcy przywiozą prezenty do magazynów podczas finału akcji, zaplanowanego w dniach 10-11 grudnia. Do rodzin dostarczą je wolontariusze.
Komentarze
3 komentarzy
@daraba: Kod rodziny: MLP-2499-546105 Pan Zenon (71 l.) mieszka samotnie w małym pokoju. Pan Zenon trzydzieści lat temu zachorował na schizofrenię paranoidalną, a od pół roku cierpi na depresję. Ponadto ma poważne problemy z poruszaniem się i mówieniem. Żyje w małym pokoju bez kuchni. Na ścianach pomieszczenia zaczyna pojawiać się wilgoć. W łazience znajduje się wyłącznie umywalka z wodą i ubikacja. Mieszkanie pana Zenona ogrzewane jest na prąd, co sprawia, że po odliczeniu kosztów utrzymania, na życie pozostaje mu zaledwie 60 złotych. Pan Zenon to bardzo sympatyczny, ciepły i inteligentny mężczyzna. Pomimo licznych przeciwności losu stara się nie załamywać, nie poddawać i optymistycznie patrzeć w przyszłość. Zdobywszy w młodości wyższe wykształcenie, nie przestaje się rozwijać i zdobywać wiedzę. Uwielbia czytać książki o tematyce religijnej i filozoficznej. Często angażuje się w rozmaite akcje przykościelne. Ponadto pan Zenon jest bardzo otwartym i komunikatywnym człowiekiem. Najważniejszymi potrzebami Pana Zenona są wygodne buty na zimę i lato, czajnik oraz żywność.
Mam nadzieję, że w tym roku Szlachetna Paczka ukierunkowana będzie na osoby starsze, mające małe renty czy emerytury lub pracujące samotne matki, którym 500+ się nie należy (ale te samotne naprawdę, a nie na potrzebę socjalu). Rodziny z większą ilości dzieci mają Szlachetną Paczkę od państwa.
może w tym roku ci, co dostają po kilka stówek z 500+ pomogą potrzebującym bo im chyba już na święta nie zabraknie?