Libiąż
W szkolnej auli młodzi ludzie udowodnili, że chcą pomagać
W poniedziałek 32 uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół w Libiążu oddało 14,4 litra krwi. Część z nich na taki gest zdecydowało się po raz pierwszy.
Libiąska placówka przoduje w powiecie w oddawaniu krwi i zachęcaniu do dawstwa szpiku kostnego. W poniedziałek po raz czwarty w tym roku szkolna aula zmieniła się w ambulatorium. Na fotelach do pobrań zasiadło 30 uczniów i dwóch nauczycieli.
- Cieszę się z takiej frekwencji. Trochę się jej obawiałam, bo klasy zwykle uczestniczące w naszych akcjach miały akurat praktykę. Dzięki temu niektóre osoby mogły po raz pierwszy oddać ten bezcenny lek - podkreśla szkolna koordynatorka akcji Jadwiga Bochenek.
- Czwarty raz występuję w roli dawcy. Dla mnie liczy się głównie pomoc. To że przy okazji dostaję słodycze oraz mam dzień wolny od szkoły nie jest istotne. Za pierwszym razem trochę sie bałem, że coś pójdzie nie tak, ale wszystko było w porządku - przyznał czwartoklasista Daniel Mazurek z technikum elektronicznego.
ZS w Libiążu od kilku lat współpracuje z Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. W czterech tegorocznych akcjach społeczność szkolna oddała 50 litrów płynu ratującego życie.
Komentarze
3 komentarzy
Jeszcze NIGDY nie widziałem podczas całego mojego życia żeby: księża, wszelkiej maści zakonnicy i zakonnice a już ,,broń Boże" purpuraci oddawali krew lub popierali tę PIĘKNĄ akcję krwiodawstwa dającą życie innym..A jest ich w Polsce ponad 50.000 i powinni dać przykład wiernym tym bardziej że bardzo chętnie korzystają z ,,daru krwi " w szpitalach co sam widziałem parę razy na własne oczy. Napiszecie że znowu się przypier... do tej grupy społecznej ale przykład tak czynny jak bierny OBOWIĄZUJE każdego który żyje w tym kraju a tym bardziej korzystającego z tego rodzaju dobrodziejstwa...
Na tysiacach plebanii i w setkach zakonów powinno się tę piękną akcję krwiodastwa systematycznie robić a nie tylko z górników, studentów i żołnierzy krew pozyskiwać. JEDENYM słowem PIĘKNA akcja ludzi pełnych poświęcenia...SZACUN dla tych co oddają tę cząstkę siebie innym...
Szkoda,że nigdzie nie było plakatów informujących o akcji!!!!!Oddaje krew już trzy lata ale nie mając samochodu łatwiej byłoby mi podejść do szkoły niż jechać do Chrzanowa do szpitala!!!Szkoda,ze ktoś o tym nie pomyślał!!!A "PRZEŁOM" tez mógł zamieścić jakieś ogłoszenie a nie chwalić się już po akcji!!!Brawo!!!!