Przełom Online
BABICE. Autobusy znikną z ulic
Gmina nie przedłuży umowy ze Związkiem Komunalnym Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie. Oznacza to, że w przyszłym roku autobusy nie będą już jeździć do Babic.
Wójt Babic Radosław Warzecha postanowił sprawdzić w tym roku funkcjonowanie komunikacji w gminie. Nie ukrywał, że szuka oszczędnosci także w tym zakresie. Na podstawie analiz uznał, że 450 tys. zł rocznie, które gmina płaci do związku za to, by do Babic jeździły autobusy miejskie, to za dużo. Kilka tygodni temu rozpoczął negocjacje z ZKKM. Pod koniec listopada szefowie związku przedłożyli ostateczną ofertę. Babice miałyby płacić 274 tys. zł rocznie.
Decyzję o ewentualnej dotacji dla ZKKM na dofinansowanie przewozu osób komunikacją zbiorową, stanowiącej podstawę do przedłużenia przez gminę umowy (obowiązującej do końca br.) ze związkiem, mieli podjąć babiccy radni na czwartkowej sesji.
- Kwota proponowana przez ZKKM jest i tak stanowczo za duża jak na nasz mizerny budżet. W życiu się na coś takiego nie zgodzę. Szukajmy innego przewoźnika – mówi radny Krzysztof Trzaska przypominając, że w projekcie przyszłorocznego budżetu gminnego na komunikację zarezerwowano 100 tys. zł.
- Czy nie opamiętaliśmy się zbyt późno? Jest za pięć dwunasta. Jeśli nie autobusy miejskie, to co? Nie mamy nic w zastępstwie, a do końca roku tylko kilka tygodni. Obyśmy nie obudzili się z ręką w nocniku – podkreśla radny Krzysztof Sadowski.
Ostatecznie samorządowcy zdecydowali nie dotować związku i tym samym nie przedłużać z nim umowy. W przyszłym roku autobusy miejskie nie będą już jeździć w babickiej gminie.
- Nie oznacza to, że nastąpi to już 1 stycznia. Zależy do kiedy obowiązują umowy ZKKM z przewoźnikami na obsługę konkretnych linii – zaznacza Warzecha. Zapewnia, że mieszkańcy - bez względu na przebieg wydarzeń - będą mieli czym dojechać do stolicy powiatu.
Przypomnijmy, że brane są pod uwagę trzy możliwości zorganizowania zbiorowego transportu: komunikację zapewnią albo przewoźnicy w układzie korporacyjnym, albo gmina Babice, albo powiat chrzanowski.
- W przeciągu kilku najbliższych dni ogłosimy przetarg – informuje Andrzej Uryga, doradca wójta.
(MK)
Komentarze
13 komentarzy
Nie rozumiem, czego Wy chcecie. Wybraliście sobie Domina i resztę,to macie teraz efekty... Był niezależny kandydat na wójta, który chciał to bagno w Babicach uporządkować, woleliście oddać głosy na Warzechę. Teraz wielkie larum, że czerwone likwidują.
Z tych trzech wyjść zastanawia mnie jedno - zapewnienie komunikacji przez gminę Babice. Zapewnić pewno i zapewnią ale znając życie będą to przeładowane busy do których dopchać się rano będzie graniczyło z cudem. Wątpię by potencjalny "prywaciarz" zainwestował w coś większego i wygodniejszego.
Tam o młodzież i ludzi starszych się nie dba . Jak ludzie w podeszłym wieku beda jeżdzic busami ? Oj radni podnosicie te łapki sami nie wiecie za czym . Przecież już rok jak działacie i dalej ślepo wierzycie Dominowi ? Na podstawowej sprawie jak komunikacja się oszczędza a na wyjazdy do Pieserdorf są pieniadze ? Radni obudzcie się .....
Nie autobusy powinny zniknąć z ulic "gminy" Babice,tylko taki twór,nie mający najmniejszej racji bytu ,zadłużony, bez żadnych perspektyw na najbliższe lata pt. Gmina Babice. Nie podając żadnej logicznej i konkretnej alternatywy na sposób komunikacji,dojazdu do pracy,do szkół ,grupa nieudaczników bez kompetencji, honoru,wiedzy o podstawowych prawach obywateli,podnosi łapy i pozbawia "swoich" wyborców tego,co im się należy ,elementarnych ich potrzeb??? Po co nam taka gmina,wójt z kupą urzędasów i ta cała śmieszna rada? Czy te 274,-tys.na zorganizowanie mieszkańcom jako takiej komunikacji,którzy przecież płacą podatki to taka astronomiczna kwota? Najwyższy czas ,żeby wreszcie "popatrzyć " na ręce tym naszym "wybrańcom",zobaczyć na co wydaje się społeczne pieniądze. Dlaczego my mieszkańcy, musimy ponosić koszty nieudacznictwa ,braku kompetencji tych,którzy bez grama wstydu i odpowiedzialności doprowadzili gminę do katastrofalnego stanu i mają czelność starym sposobem ( bo przecież kilu z nich ,autorów tej biedy,z powrotem wróciła do korytka) bez żadnej konsultacji z nami,mieszkańcami, decydować o naszych sprawach niezbędnych do normalnego w miarę funkcjonowania? Kompletny absurd,porażka,wręcz żenada ,bardzo delikatnie określając.
A może najwyższy czas na zastanowienie się czy ZKKM jest potrzebny? Skoro powiat też może organizować komunikację? A może zrobi to lepiej niż ten dziwny twór z osobnym Zarządem, Radą i urzędnikami?
Współczuję ludzia z babic,Dla mnie to jest dziwne zkkm dawał propozycje co do kasy a wojt nie zgadzał się na te koszty.Teraz sam wójt chyba tańszym kosztem będzie woził ludzi do chrzanowa bo żal mu dac tyle kasy na pozyteczna rzecz ale na imprezy to znajdzie kase,Taki człowiek powinien siedzieć wdomu i oglądać tv a nie podejmować decyzji.Teraz to znajda firmę z babic i będą wozić ludzi starymi busami i zatloczonymi na maksa.Brawo!
Genialna decyzja. Łatwo jest się wypowiadać osobom na stołkach bo jeżdżą samochodami i zarabiają na tyle dużo, że stać ich na benzynę! Najpierw powinni się zorientować czy jakikolwiek przewoźnik prywatny byłby skłonny podjąć współpracę z gminą w kwestii kursów weekendami i w święta bo wątpię skoro wójt jest wyjątkowo trudny w negocjacjach i rozmowach.
Życzę Panu Wójtowi dużo szczęścia w tej kadencji,bo tak postępując następnej Pan z całą pewnością nie wygra!!!
Gratulację dla pana doradcy Urygi - porażająca skutecznoiść negocjacji! I takich ludzi zatrudnia wójt;/
Z całym szacunkiem-na wyjazdy integracyjne do Wisły to radni pieniążki mają!!!Na klub sportowy,w którym często,gęsto imprezują-na to tez są pieniądze!!!Na klub emerytów i rencistów-aby starszyzna mogła zwiedzać sejm w Warszawie!!!Niestety na to co jest najbardziej potrzebne tj. na autobusy-gminny budżet jest za mały!!!Może kochani radni zacznijcie cięcia od Swoich przyjemnostek,a nie kosztem mieszkańców!!!
@apollo: chwila moment - przecież to nie ZKKM nie przedłuży umowy z Gminą Babice tylko Gmina Babice nie przedłuża umowy ze Związkiem więc jeżeli można oskarżać kogokolwiek o cofanie do średniowiecza to chyba tylko i wyłącznie radnych z Babic.Jeżeli koszty funkcjonowania linii 26 są takie a nie inne to proste, że ZKKM nie może wymagać mniejszej zapłaty od Babic. Z czego pokryje różnicę? Dopisze sobie kilka zer na koncie?
Jak to cofa do średniowiecza? Skoro koszty obsługi są takie a nie inne. Ja jak nie mam pieniędzy to też mnie nikt za darmo nie podwiezie.
czyli prawdopodobnie będzie tak jak z linią K. na początku wystartują busy - każdy będzie zadowolony bo tanio i zatrzyma się byle gdzie. Potem okaże się, że busiarzom nie opłaca się jeździć pustymi składami - więc w weekendy komunikacja będzie praktycznie nieobecna, tak samo w tygodniu. Zapchane, śmierdzące i wołające o pomstę do nieba za stan techniczny. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że garstka włodarzy z ZKKM dalej beztrosko cofa nas wszystkich do średniowiecza .....