Przełom Online
CHRZANÓW. Nikt nie chciał kupić komendy
Nieruchomość po policji biegły rzeczoznawca wycenił na 4,7 miliona złotych. By przystąpić do przetargu, trzeba było wpłacić 250 tysięcy złotych. Mimo że ogłoszenie o przetargu pojawiło się trzy miesiące temu, nikt się nie skusił. Czy potencjalnych chętnych odstraszyła cena i nie najlepszy stan techniczny budynku?
- Lokalizacja obiektu jest bardzo dobra. Jednak ostatnio wszystkie samorządy mają problemy ze zbyciem nieruchomości. Gdyby znalazł się kupiec, do kasy powiatu wpłynęłaby jedna czwarta sumy sprzedaży, czyli ponad milion złotych. Jednak nie będzie ponadplanowych dochodów – mówi starosta Adam Potocki.
Co zamierza zrobić z nieruchomością, którą zarządza w imieniu Skarnu Państwa? Chce ją podarować gminie. Niedługo rozpocznie w tej sprawie rozmowy z burmistrzem Ryszardem Kosowskim.
- Gdyby starosta za zgodą wojewody podarowali nam tę nieruchomość, przyjąłbym taką darowiznę. Całego budynku nie opłacałoby się remontować. Kosztowałoby to więcej, niż postawienie nowego. Jednak można by wyburzyć byłą komendę otwierając przestrzeń na park. Być może część mniejszych pomieszczeń udałoby się zaadaptować – tak jeszcze niedawno o perspektywie przejęcia obiektu mówił nam burmistrz.
Marek Oratowski
Komentarze
2 komentarzy
Wyburzyć budynek i sprzedać teren po niższej cenie. Byle nie przeznaczać na mieszkania socjalne, które dostaną zapewne ludzie z problemami alkoholowymi lub sąsiedzi tego budynku (wiadomo o kogo chodzi). Al. Henryka jest głównie ulicą handlową więc może coś konkretnego tam powstanie.
No nie wiem jak bym miała kasę czy bym się zdecydowała kupić taki budynek? Mam mieszane uczucia.