Przełom Online
CHRZANÓW. Tablicę smoleńską przewrócił wiatr czy wandale?
Stojąca w parku tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej została zniszczona. Nie wiadomo, czy to dzieło wandala, czy obelisk przewrócił się samoistnie.
W niedzielny ranek zniszczoną tablicę zauważył jako pierwszy Piotr Grzegorzek z chrzanowskiego muzeum.
- Była pęknięta. Moim zdaniem to dzieło wandali. Prawdopodobnie kierowały nimi motywy polityczne. Bo gdyby to był ktoś po pijanemu, to zniszczyłby też pewnie stojącą obok tablicę katyńską – spekuluje Piotr Grzegorzek.
- Każdego dziesiątego dnia miesiąca spotykamy się przy tej tablicy. To straszne. Zbieżność tego zdarzenia z rozpoczętą kampanią wyborczą nasuwa się sama. Mam tylko nadzieję, że sprawcą nie był nikt z powiatu chrzanowskiego – mówi radny powiatowy PiS-u Krzyszof Kasperek.
Jednak policja nie jest pewna, że to akt wandalizmu.
- Tablica mogła się też przewrócić samoistnie. Tym bardziej, że w nocy z soboty na niedzielę wiał silny wiatr. Policjanci będący na miejscu stwierdzili, że nie została aż tak mocno posadowiona. Oczywiście bierzemy jednak pod uwage także, że to dzieło wandali. Trwa postępowanie – informuje Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie.
- Tablica ważyła około 100 kilogramów. Posadowiono ją na fundamencie i drutach zbrojeniowych. Granit nie jest miękkim piaskowcem. Dlatego nie wierzę, że to efekt wiatru. To musieli być wandale. Tym bardziej, że już wiosną ktoś przechylił tablicę. Kamieniarz wtedy wzmocnił jej fundamenty. Jestem zdruzgotany tą sytuacją. Liczę jednak, że policja znajdzie sprawców, tak jak to było w przypadku macew uszkodzonych na cmentarzu żydowskim – powiedział nam dyrektor muzeum Zbigniew Mazur. Podkreślił, że tablicy nie ufundowali działacze PiS-u, ale burmistrz. Jej wykonanie kosztowało 2700 złotych.
Tablica, która stanęła w parku 3 maja 2010 roku, była ubezpieczona.
Marek Oratowski
Aktualizacja 29.08.2011, 12.31
Komentarze
13 komentarzy
Zwykłe zmęczenie materiału , lub nie zrobiono tak jak trzeba w pośpiechu, a wiatry które mocno wiały pomogły, nie trzeba od razu uznawać za akt wandalizmu!
wiatr wiatr :D to musiało być jakieś tornado;) a po co wogóle ta tablica tam stoi???
...wiatr wiejący ze wschodu...
Być może następnym razem zamiast pochopnie ustawiać w tajemnicy przed mieszkańcami tablicę ktoś zapyta się o opinię. Taki akt to także pewna wypowiedź polityczna. 21 lat temu PISowcy ( PC ) chciało usuwać pominki z PRLu stawiane także bez zgody obywateli.
mająca na celu podzielenie naszego narodu ale jak zawsze lepiej wyśmiać i wyszydzić
... mająca na celu odwrócenie uwagi opinii publicznej od ekshumacji ciała Z. Wassermana...
popieram urbika1989 - niestety to jest zorganizowana antypolska akcja
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/olsztyn/zniszczono-tablice-ku-pamieci-l-kaczynskiego,1,4832872,region-wiadomosc.html pewnie to jakaś ogólnopolska akcja jest :p
Pewnie rozbiła się o stalową brzozę napędzaną helem, oczywiście w sztucznej mgle, dlatego nikt nic nie widział :P Niech żyje rozsądek... :D
a pan KOZIK to tak pracuje na kopalni????
Lech Kaczyński zdradził Polskę!
A dzisiaj ekshumowano zwłoki Zbigniewa Wassermanna. Panie Kasperek, jako kandydat na posła powinien Pan się wypowiadać ostrożniej, ważyć słowa. Brak odpowiedzialności za słowa polityków nakręca takie tragedie jak w Łodzi. Oczywiście, że winny jest Tusk i Komorowski, podobnie jak J. Kaczyński i im podobni. O ile J. Kaczyński przegrywa wybory i ponosi odpowiedzialność polityczną, to o kiepskim stanie naszej demokracji świadczy popularność PO (wg sondaży, zobaczymy 9 X). Przecież po katastrofie smoleńskiej z notowaniami PO powinno stać się to co z SLD po aferze Rywina i Starachowicach.
To na pewno był Tusk z Komorowskim...winne jest jak zawsze PO.