Przełom Online
LIBIĄŻ, JAWORZNO. Górnicy ZG Janina domagają się podwyżek
Po środowej pikiecie pracowników ZG Janina i ZG Sobieski przed zarządem PKW SA w Jaworznie, pora na rozmowy. Górnicy domagają się 10-procentowej podwyżki.
Petycja z żądaniami górników wręczona prezesowi PKW SA Andrzejowi Szymkiewiczowi mówi o 10-procentowej podwyżce, zwiększeniu nakładów na bezpieczeństwo oraz wzroście zatrudnienia w firmie.
Pracownicy ZG Janina chcą też wyrównania ich wynagrodzeń do poziomu płac górników w ZG Sobieski.
- W pikiecie w Jaworznie uczestniczyło po 10 procent załogi obu kopalń. Z Libiąża pojechało ponad 250 pracowników. W sporze zbiorowym z zarządem jesteśmy od 22 marca. Czekamy na rozmowy wyznaczone na 5 maja. Jeśli niczego nie przyniosą, nie wykluczamy eskalacji sporu – powiedział nam Stanisław Kurnik, szef "Solidarności" w ZG Janina.
(RAT)
Komentarze
37 komentarzy
Miało być, że cofnąłbyś pewne słowa, zamiast "nie cofnąłbyś" ;)
Twoje doświadczenie - cristotofer - zawiodło Cię tym razem. O zawiści napisałeś Ty. Mnie do tego daleko. Stoły, nożyce... Przestań. Obserwuje forum i wyrażam swoją opinię. Gdybyś mnie znał to nie cofnąłbyś pewne słowa. Otóż z zasady, w każdym środowisku i w każdej sytuacji mówię to, co myślę i jestem z tego znany. Wypowiadając się zawsze biorę czyjeś zdanie pod uwagę, ale określam wprost czy się zgadzam. Życz mi lepiej wytrwałości w tym, bo odwagę mam :) Pozdrawiam
Udeż w stół, a nożyce się odezwą amster!!!!!!! Przeczytaj przedeszystkim swoje posty i mój jako pierszy napisany! Z twoich delikatnie mówiąc płynie najwięcej zawiści. To nie były rozdawane żadne przywileje, może jesteś zbyt młody aby wiedzieć że ludzie strajkowali o swoją Gogność i godziwe zarobki oraz emerytury! I o to abyś mógł właśnie w ten sposób się wypowiadać! Nie mam zamiaru prawić Ci moralnego wychowania, gdybyś pracował w tamtych latach miałbyś inne spojrzenie na istotę sprawy. Z doświadczenia wiem, że tacy ludzie jak Ty potrafią tylko prowadzić dyskusję na forach internetowych. Ale tam gdzie trzeba się odezwać i zjąć stanowisko to ich Nie Ma! Życzę Odwagi! (Co powiesz na temat emeryta Tomka i jego wysokość emerytury i 35 lat życia KTO NA TO PŁACI)
cristotofer: rozumiem, że "cristotofer"masz w dowodzie w miejscu jak się nazywasz? Skoro nie, to dlaczego dziwi Cię to "anonimowe forum"? W którym miejscu ktoś zabrania komukolwiek walczyć o cokolwiek? Ja pisałem, że powinno się walczyć. Co do zaglądania do kieszeni to odwracasz kota ogonem. Jeśli wziąć pod uwagę górniczy system emerytalny, to emerytury pokrywane z portfeli społeczeństwa, bo górnik nie uzbiera na taką emeryturę przez 25 lat. Czyli to on sięga do mojej kieszeni, a nie ja zaglądam do jego!! Zanim coś do mnie odpiszesz to przeczytaj wcześniejsze posty. Ja akceptuję takie rozwiązanie bo doskonale wiem, że praca na dole dłużej może wpędzić do piachu zanim człowiek doczeka odpoczynku. Tylko zrozum, że przywileje powinno rozdawać się adekwatnie kilku grupom, a nie zdobywać tylko wielką gębą. Co innego podwyżki, o które walczycie. Jeśli zakład rentowny to zarobki powinny być jak najwyższe. Powodzenia!
Zawiść i pogarda dominuje na tym anonimowym forum! Tacy właśnie jesteśmy jak ,, pies ogrodnika, sam nie zje i drugiemu nie pozwoli" ( Sam Nie upomni się o swoje i drugiemu tego zabrania) Nikt Nikomu Nie Powinien Zabraniać Walczyć o Swoje Prawa i Przywileje Branżowe!!! Podstawa to NIE zaglądaj do czyjejś kieszeni!!! Postaraj się aby Twoja była pełniejsza!!!!
Skoro piszesz ,że węgiel nie jest najtańszą alternatywą w ogrzewaniu to musisz o tym wiedzieć , pewnie dopiero co zszedłeś z drzewa ,hi hi hi..PROSTAKU.
niewierny tomasz: bije prymitywem wiec krótko i na temat . rzeczywistość i ekonomia pokazuje, że w ogrzewaniu domu węgiel nie jest najtańszą alternatywą ponadto takich gości jak Ty nie można szanować bo na to nie zasługują ! nie ma ludzi niezastąpionych i mieszanie z błotem kogoś kto ma inne argumenty i poglądy jest PROSTACTWEM .
Do BLACK :Po pierwsze primogórnik dostaje nagrody z wypracowanych zysków, po drugie primo tak jak już pisalem niech wezmą się za szarą strefe pracodawców którzy płacą najniższe składki pracownikowi a resztę wypłaty w kopercie a po tzrzecie primo najlepiej będzie dla Ciebie chłopie jak pozamykają zakłady górnicze , Putin będzie się cieszył , coraz bardziej i bardziej przykręcał kurek z gazem aż w koncu go zamknie a Wy myślący jak BLACK , mongoły wrócicie z powrotem na drzewa i będziecie się ogrzewać ogniem odpalonym od błyskawicy , mimo ,że śpicie na węglu. Pozdrawiam forumowiczów.
Lucas: to skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle ?? Dlaczego Siersze zamknęli ?? Dlaczego trzeba było restrukturyzować górnictwo ?? Dlaczego się tak boją prywatyzacji ..... ??? Starlight1970: dlatego każdy powinien przemyśleć czego chce się uczyć i czy później będzie miał po tym pracę. Tak jak Ty to opisujesz to kończą się przeważnie przygody z edukacją gdy ktoś decyduje się na dany kierunek bo albo "bardzo łatwo się dostać", "znajomi na taki poszli to ja też idę" lub "teraz taki jest popularny" itp. "tłumaczenia" bez przemyślenia decyzji. To nie są frazesy zapożyczone z TV czy reżimowej pracy ( za młody jestem żeby taką pamiętać ) tylko przemyślenia moje własne. Co do niebezpieczeństwa w pracy to jest coś w stylu jakby ktoś poszedł do wojska i później nie chciał jechać na wojnę ... Jak się ktoś decyduję na pracę to chyba wie jakie są zarobki i jakie ryzyko, czyż nie .....
Na początku tego "wątku" jeszcze zabierałem głos... Teraz siedzę i się śmieję, z wypowiedzi niektórych osób:D Nie mam sił pisać i się tłumaczyć... Siedzę i śmieję się...:D Ktoś tu jest niedoinformowany a najwięcej się udziela- taka wymuszona propaganda... Nic już nie napiszę. Życzę wszystkim tyle pracy i takich zarobków jak na dole:D
BLACK co Ty bredzisz? Dobrze sie czujesz? Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa w Katowicach wyliczyła, że w ciągu ostatnich 10 lat samo górnictwo węgla kamiennego wpłaciło do budżetu państwa, budżetów lokalnych oraz poza budżetowych funduszy ponad 58,7 mld, w tym czasie dostali 8,1 mld zł dotacji. To jak to wszyscy płacimy? Pomyśl trochę zanim znowu coś napiszesz, to nie boli.
raptor to przykład typowego cwaniaczka gęba pełna frazesów zasłyszanych w tv albo w reżimowej prasie.Wszyscy mają być zadowoleni a jak nie to mają zmieniać pracę.Najlepiej u raptora za 1200 zł bez urlopu i ubezpieczenia bo ten kto walczy o swoje to już dla raptora wichrzyciel. Otóż wyobraź sobie choć boję się,ż jesteś man limited in the thinking,że są ludzie którzy posiadają serce do swojej pracy i wcale nie chcą jej zmieniać a ponadto są ludzie, którzy aby wykonywać dany zawód uczyli się wiele lat i wtedy nie jest tak prosto zmieniać pracę rzucając ileś tam lat w błoto.Nie każdy jest "specjalistą" po kursie zawodowym organizowanym przez PUP nie robiącym mu różnicy co robi w życiu. PS Nie jestem górnikiem
120 tys. górników dostaje od 6 do 8 ton na głowę w zależności od lat pracy. Są warte kilka tysięcy złotych. Do tego górnik dostaje też coroczną nagrodę, tzw. barbórkę (nazywaną trzynastką) oraz czternastkę w lutym. W sumie ponad 10 tys. zł na osobę. Kopalnie wydają na to blisko 1 mld zł rocznie.Przysługują im dodatkowo pieniądze na urlop (świadczenie wypoczynkowe) - średnio 1862 zł na osobę,za wcześniejsze zwolnienie przysługują odprawy w wysokości 100-460 tys. zł. ...... i WCALE IM TEGO NIE ZAZDROSZCZĘ NIECH MAJĄ BYĆ MOZE ZASŁUŻYLI ...ALE ..... dlaczego płacimy za to my wszyscy!!!!! Każdy z nas wydaje rocznie ponad 2 tys. zł na przywileje pracownicze uprzywilejowanych branż a najbardziej obciążają nas wydatki na wcześniejsze emerytury. Łamana jest zasada, że emeryt powinien dostać z systemu tyle, ile sam do niego włożył.
Ci z górników lub niegórników, którzy rozumieją moje wypowiedzi jako atak na tych pierwszych mają analfabetyzm wtórny, ponieważ nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Zgadzam się z tym, że każdy ma prawo prosić lub żądać od swojego pracodawcy podwyżki i już. Ja pisałem o systemie emerytalnym, ale tu objawia się u niektórych ten wtórny analfabetyzm. Tomasz: czy ja mówię coś o zabieraniu górnikom? Odpowiem sam. NIE! Mówię o chorym systemie, który każdy rząd po kolei boi się naprawić, bo przyjadą pracownicy kopalni i będą rzucać koktajle Mołotowa, kamienie i inne, palić opony, paraliżować miasto. Poczytaj uważnie moje wypowiedzi! Przecież stwierdziłem, że musicie dobrze zarabiać i wcześniej iść na emeryturę, ale nie tylko WY!! A myślisz, że sześćdziesięcioletni dziadek na 40 metrze wysokiego rusztowania ma tam dalej pracować do siedemdziesiątki? Nie będę każdego innego zwodu wymieniał, ale myślę, że załapałeś o co mi chodzi. Skoro nie ma kasy w budżecie to trzeba kilku grupom zawodowym dogodzić po trochu, a nie tylko jednej. Lucas: Raptor dobrze mówi. Czy ktoś Cię zmuszał do górnictwa? Zwolnij się, jak jesteś tam nieszczęśliwy. Odpowiedzcie mi (zwracam się do Lukasa i Tomasza) na moje wcześniejsze pytanie. Dlaczego tam pracujecie, a nie szukacie innej pracy skoro jest tak źle? Słucham?
lucas: sam sobie wybrałeś taką pracę, poza tym cytuję Twoje słowa "Przy takiej płacy nie ma szans żebym strajkował" Czyżbyś zmienił zdanie ??
Czytam Wasze komentarze i żal mi tych z Was ,którzy górnikom chcieliby jeszcze zabrać . Od dwóch lat na Jninie nie było żadnych podwyżek . Dlaczego górnicy z PKW nie mieliby dostać podwyżki ? Piszecie o barbórkach , o czternastakach ale dlaczego nie napiszecie ,że z tych pensji górnicy płacą ZUS tak właśnie składki ZUS-owskie. Przecież w mamy 12 miesięcy w roku , powinno więc być 12 okresów rozliczeniowych a nie 14. Dlaczego od każdej sumy ,czy to nagrody, czy to "karpiowego " na święta pobierana jest składka na ZUS. Myślę ,że zakłady górnicze to jedne z niewielu obok innych zakładów budżetówki ,które aż za dokładnie płacą wszystkie składki. Wszyscy mają pretensję ,że górnicy chcą podwyżek ,że za wcześnie przechodzą na emerytury ,że to rozwali budżet. Dlaczego cała chołota polityków nie weżmie się za tych wszystkich drobnych i dużych przedsiębiorców i nie wypleni tego aby nie zatrudniali ludzi na najniższej krajowej od których płacą składki ,a resztę wynagrodzenia dają pracownikowi w kopercie "pod stołem " Ile zyskałby wtedy budżet ? Pewnie grube miliardy. Jeszcze jedno zdanie głównie do tych ,którzy są ANTY do górników. Trzeba tak robić aby dołożyć ludziom aby żył się lżej a nie zabierać , tak jak chcą na tym forum niektórzy zabrać górnikom. Pozdrawiam.
Większość z was górnictwo widziała tylko w tv. Byli raz na kopalni w Bochni lub Wieliczce i już wymądrzają się, że wszystko wiedzą o pracy górnika. A tak naprawdę bladego pojęcia nie macie o tej pracy. Górnik to jeden z najniebezpieczniejszych zawodów w kraju, a potwierdzają to i Międzynarodowa Organizacja Pracy i GUS. Jeśli ktoś narzeka na górników to niech sobie sam popracuje trochę na przodku czy na ścianie, ciekawe jak długo wytrzyma przy takiej pracy.
theprodigy: wybacz, ale nie rozumiem Twojego toku myślenia. Zazdrościsz emerytowanym górnikom bo musisz na nich teraz pracować? A pewnie wolałabyś, żeby to na Ciebie pracowali? Każdy trochę zorientowany w ekonomii Ci powie, że przez 25 lat nie wypracujesz sobie emerytury i reszta społeczeństwa pracuje na Ciebie! Chory jest cały system. Rząd chce podnieść osiąganie wieku emerytalnego docelowo bodajże o 5 lat. Czyli, jak widzisz, ja nie jestem w stanie sobie wypracować emerytury przez 40 lat pracy, mam pracować 45 lat i dostawać mniej niż dorabiający sobie (zabierający przy okazji miejsca pracy) dodatkowo do wysokiej emerytury młody jeszcze człowiek-górnik. Nie rozumiesz? Ja będę miał 70 lat i o połowę mniej pieniędzy, pewnie brak sił na dorabianie, a on dwa razy tyle, o połowę młodszy i jeszcze pracujący. Tu do zmiany jest cały system. Przede wszystkim koniecznie należy zabronić im pracy. Albo emerytura albo praca. Gdyby mieli po 9 stówek to bym rozumiał, ale nie w tym przypadku. Już mówiłem, że mnie praca pod ziemią wcale nie interesuje, i to za każde pieniądze. To jest odp. na Twoje pytanie, że nie wybrałbym takiego zajęcia, nawet gdybym mógł. Dziwnych masz szefów, a raczej niezbyt normalnych. Powinni udać się jak najszybciej do specjalisty. Co oni łaskę Ci robią, że pozwalają Ci na siebie pracować? Mnie jeszcze nikt nie zwolnił dlatego, że chciałem podwyżkę. Ewentualnie odmówili i już. Raptor: a jak myślisz-dlaczego oni tak strasznie mocno trzymają się tej kopalni? Narzekają całe życie, twierdzą, że są pokrzywdzeni, nieszczęśliwi, urobieni po łokcie, tracą zdrowie, czasem życie i dalej tkwią przy kopalni. Odpowiedź nasuwa się sama... Szczerze mówiąc to nie spotkałem się z tym, żeby górnicy się zwalniali sami z pracy (jak np. w Valeo - po kilkanaście do kilkudziesięciu ludzi na miesiąc), a przecież tam jest tak źle. Zapraszamy panowie górnicy do pseudokapitalistycznej rzeczywistości. popracujecie trochę jak theprodigy i wtedy się wypowiecie o warunkach zatrudnienia (może nie samej pracy i obowiązków).
libanek: gdyby u was na chodzeniu z prośbami się kończyło to możecie sobie chodzić. Ale burdy jakie urządzacie gdy mówi się "NIE" to już przesada. Jak Ci się nie podoba płaca to możesz zmienić pracę, ktoś Ci broni ?? Chyba nie ....
No prawda libanek mam dużo do powiedzenia i faktycznie na dole nigdy nie pracowałam i pracować nie będę. Jednak nie mam tyle szczęścia żeby sobie iść do szefa i poprosić o podwyżkę. Próbowałam już dwukrotnie i moje umowy, w niedługim czasie, nie były przedłużone. Pracować muszę i nie mogę pozwolić sobie na grymaszenie - mamy rynek pracy jaki mamy. Więc wypowiadam się na tym forum z nutką zazdrości i uznaniem. Gdyby ta dyskusja dotyczyła innej grupy zawodowej, a w takiej samej sprawie, też bym zabrała głos, taki sam. Zarabiamy mało i bardzo mało więc kto może niech walczy i chwała mu za to.
Najwięcej na temat pracy na dole mają do powiedzenia ci, którzy nigdy na dole nie robili... Czy ktoś Wam broni isc do szefa i prosic o podwyzke? Nie! I my tez mamy do tego prawo, wiec bylismy u swoich pracodawcow powalczyc o lepszy pieniadz, o zwiekszenie zatrudnienia, i o wiekszy naklad na poprawe bezpieczenstwa... Tyle ;)
theprodigy: większość nie ma takiej możliwości bo górnictwo jest Państwowe a większość zawodów nie.W prywatnych firmach masz wybór, chcesz pracować za tyle ... pracuj, nie to narazie. Oczywiście zdarzają się przypadki wykorzystywania, ale jak się ludzie dają .... osobiście bym się pracy nie podjął gdybym uważał że płacą za mało. Poza tym wykorzystywane są osoby pracujące poniżej średniej krajowej, tutaj nie mamy do czynienia z takimi przypadkami. Tak jak pisał amster, wątpię żeby którykolwiek górnik planował swoją karierę zawodową. Był to bardziej efekt że była praca, mieszkania itp. brak chęci do nauki ( dużych wymagać to na dole nie ma ). Zresztą jeden górnik mi radził żebym się na "dół" nie pchał ( obecnie na emeryturze ). Tak jak ktoś tutaj napisał ile by nie zarabiali im i tak będzie mało ....
amster, propaganda, propaganda i to wielka. Mój przedmówca wspominał o emeryturach górniczych z czwórką z przodu, to lekka przesada. Mój sąsiad, 9 lat na emeryturze, z orzeczoną chorobą pylicową bierze na rękę 3,7, a o le dobrze się orientuje to tacy chorzy biorą 1,5 emerytury. Te czwórki z przodu to chyba u tych z wyższych stanowisk. I moje pytanie bezpośrednio do Ciebie: Czy Ty nie skorzystałbyś z takiej oferty dzisiaj jaką kiedyś dostawali ci dzisiejsi górnicy - emeryci? Ja bardzo chętnie. Pracuję nierzadko po 10 godzin, umowa 1/2 etatu na czas określony, wykształcenie - licencjat. Chore mamy czasy i nie to że bronię górników tylko najzwyczajniej w świecie zazdroszczę im, że mogą walczyć, manifestować, domagać się bo ja i pewna jestem, że większość z nas, takiej możliwości nie ma.
theprodigy: to nie propaganda. Jedna z firm, w której pracowałem zatrudniała emerytowanych górników. Możesz mi wierzyć lub nie, ale na 10, jeden musiał dorabiać ponieważ miał kilkoro dzieci. Reszta z nich pracowała z nudów, chciwości etc, powodów było dużo. Jeden spłacał nowy samochód, który kupił, a nie chciał naruszać emerytury, to cała pensja, którą zarobił była ratą. Osobiście nie znam takiego górniczego emeryta, który bierze poniżej 2 tyś. A tylko jednego co ma poniżej 2,5 tyś. To nie jest jedyny niebezpieczny zawód w tym kraju. Ateńczyk ma rację. Wystarczy porównać ile wypadków było w budownictwie, a ile w górnictwie. To media swoja propagandą nagłaśniają jedne wypadki, a o innych tylko wspominają. Zgadzam się, że Ci na dole powinni dużo zarabiać i wcześniej odchodzić na emeryturę, ale to nie może być tak, że bez przerwy jedna grupa zawodowa coś dostaje, ma największe przywileje i żąda coraz więcej, a inne zawody są pomijane bo nie mają takich silnych związków lub nie potrafią się tak zorganizować. Nie sądzę, że górnicy kiedyś planowali to, co mają teraz. Wiedzieli, że mają dostęp do deficytowych towarów, Barbórkę, mieszkanie w szybkim tempie (nawet reklamy w reżimowej TV w stylu: przyjedź na Śląsk-dostaniesz pracę i mieszkanie). Ogromna większość z tych przyjezdnych ludzi miała podstawowe i zawodowe wykształcenie. Kopalnie dawały im wszystko. Oni bez niej nie potrafiliby sobie poradzić. Nauczyli się walczyć o swoje i dobrze. Górnikom zostało, moim zdaniem, za dużo nawyków rodem z PRL. Kopalnia czy przynosi stratę czy zysk to górnik domaga się trzynastej czy nawet czternastej pensji. Czy on nie wie, że te pensje dostaje się tylko w momencie jak są nadwyżki? Barbórka musi być i już, czy miliony na plusie czy na minusie na koncie kopalni. Ja osobiście nie podjąłbym pracy na dole nawet za 5 tyś. netto i tyle emerytury po 25 latach. I jak im się tam Pieniądze nie podobają to niech zmienią zawód, na taki, który im da tyle co chcą i na satysfakcję jakiej chcą.
BLACK, pieprzysz i propagandę siejesz. Ja też mieszkam, prawie pod jednym dachem (w bloku) z wieloma emerytami - górnikami. Marnego słowa nie powiedziałbym o nich. A jeżeli faktycznie mają aż takie emerytury, w co wątpię, to ukłon w ich stronę, że umieli dobrze zaplanować swoją ,,starość,,.
akurat mieszkam w okolicy gdzie młodych emerytów górników jest dużo ..wszyscy mają 2... 3 a nawet 4-kę z przodu .. żyć nie umierać ...sielanka.. panienki..alkohol... koledzy tz strzałowi.;) jednym słowem jest o co się bić i walczyć pod sejmem ..z ich punktu widzenia. ...ale jak patrzę na wegetację tych ludzi dla mnie to barbarzyństwo...
Piętnaście pensji? Doliczyłam się czternastu:) Nie mam nic wspólnego z górnictwem ale wiem o barbórkach i czternastkach. Tak w ogóle to wielu takich jest.
"Gornik to jest jeden z najniebezpieczniejszych zawodow" - proszę porównać śmiertelność w pracy wśród górników i w innych zawodach. To kolejny mit, który łatwo upadnie pod naciskiem faktów. Czy znacie inny zawód, który w roku (12 miesięcy) dostaje piętnaście pensji?
Podwyżki się należą ,ale tym "górnikom fizycznym" a nie całej biuroktacji co zawyża średnią.Robią co robią ale ryzykują życie i za to się należy.Dać podwyżki i zakazać pracy na emeryturze.
kibic: Akurat Ci co tam najbardziej się rzucają o te podwyżki to na pewno tak pracują ....... Poza tym jak ktoś wybiera dany zawód to chyba nie z przymusu, wie ile się zarabia albo się na to godzi albo nie i tyle. Poza tym tak jak wujeksyriusz pisze, dlaczego się tak boją prywatyzacji ?? Pewnie się boją że w końcu trzeba będzie pracować jak wszyscy wokół, a nie tylko "burdy" przed sejmem robić i o przywileje jak dla świętych krów walczyć.
PKW należy do Tauronu - ciekawe czy koszty ewentualnej podwyżki pokryje on obniżając własne zyski, czy podwyższając koszty energii? Jak myślicie:)?
Komu jak komu ale górnikom i budowlańcom sie podwyżka należy-to naprawdę ciężkie zawody.....
raptor przyjmij sie na kopalnie io pokaz jak sie pracuje za te pieniadze:)
Skoro sądzisz że takie wszyscy roby to dlaczego górnicy tak boją sie prywatyzacji ??
Z Ciebie jest nierob raptor !!!!!! Gornik to jest jeden z najniebezpieczniejszych zawodow i oni nie siedza za biurkiem i patrza w laptopa tylko zasuwaja ile wlezie. Ale co Ty (pewnie student) mozesz o tym wiedziec marzac o latopie i klejacym sie do tylka stolku ! ale z drugiej strony jakby kazdy chcial chodzic po podwyzke i kazdy mial je dostawac to tez przesada , chodzi mi o nauczycieli , pielegniarki , lekarzy i cala reszta zwiazkowcow
Nieroby, nic tylko by więcej kasy chcieli.
Idą wybory i zarząd musi się przypodobać czlonkom płacącym składki!!!!!!!!!!!! Ciekawe dlaczego nie pomyśleli wcześniej i przed Jastrzębską spółką? Jak najszybciej wyeliminować politykę i guru polityczne z Związku Zawodowego Solidarność, a stanie się Prawdziwą Solidarnością z 1980-1992. Ale to tylko Marzenie Dawnej SOLIDARNOŚCI!