Przełom Online
MŁOSZOWA, LIBIĄŻ. Jeden wjeżdżał w drugiego i wpadka do rowu
W piątek wieczorem na ul. Krakowskiej w Młoszowej kierowca opla uderzył w tył jadącego przed nim punto. Ten natomiast wbił się w seata. W nocy natomiast jadąca drogą wojewódzką 780 mieszkanka Libiąża rozbiła auto, wpadając do rowu.
Była godz. 19.30, gdy kierujący oplem mieszkaniec Trzebini prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków na drodze i nie zachował odpowiedniego odstępu od jadącego przed nim fiata punto.
- Wbił się w tył samochodu kierowanego przez mieszkankę Lędzin. Siła uderzenia musiała być na tyle duża, że auto najechało na tył kierowanego przez trzebiniankę seata. Na szczęście nikomu nic się nie stało - informuje rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie Robert Matyasik.
W sobotę, ok. godz. 1, jadąca drogą wojewódzką 780 mieszkanka Libiąża z nieznanych przyczyn zjechała w bok i wpadła do rowu.
- O własnych siłach wyszła z samochodu. Sama nie potrafiła powiedzieć, co było przyczyną utraty panowania nad pojazdem – mówi Robert Matyasik.
W sobotę, o godz. 9, mieszkaniec trzebińskiego os. Gaj zgłosił na policję, że nieznani sprawcy ukradli mu tablice rejestracyjne samochodu. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce okazało się, że nie był jedynym poszkodowanym, a tablice rejestracyjne zniknęły także z innych samochodów.
(e)