Przełom Online
CHRZANÓW. Sople zwisają z dachu magistratu
Urzędnicy apelują do administratorów budynków, żeby odśnieżali dachy i usuwali sople. Sami jednak nie wywiązują się z tego obowiązku. W niedzielę z dachu magistratu od strony Alei Henryka straszyły ludzi długie sople lodu.
O sprawie poinformował na forum "Przełomu" internauta "Adrianek".
- Idę sobie dzisiaj raniutko Al. Henryka i wiecie ludzie, gdzie wiszą najdłuższe sople, takie piękne dorodne, no gdzie? Na gmachu urzędu miasta i przyległym banku - napisał.
Zaznaczył, że na stronie internetowej Chrzanowa jest informacja, w której urzędnicy apelują do administratorów budynków o usuwanie śniegi i sopli, a sami tego nie robią.
- Jutro z samego rana się nimi zajmiemy - zapewnił w niedzielę Ryszard Kosowski, burmistrz miasta.
(jk)
Komentarze
3 komentarzy
ochłoń, już niedługo wiosna :))
Szanowny Panie Burmistrzu, a za co Gmina płaci Pani Naczelnik Danucie Grzesiak????? Takie sople nie zrobiły się w jedną noc!!!!!!!! i nieodśnieżone drogi z chodnikami to codzienność w Naszej Gminie.Pani Naczelnik udziela wywiadu w Przełomie twierdząc,że wiele zgłoszeń o nieodśnieżonej drodze jest nie uzasadniona. Proponuję aby praca Pani Naczelnik w1/2 czasu każdego dnia miała miejsce w terenie 7-11,może wtedy dostrzeże co i w jaki sposób należy upożądkować i dopilnowac!!!! Pani Naczelnik to stanowisko zobowiązuje Panią do sumiennego wykonywania nałożonych obowiązków na cały WYDZIAŁ GOSPODARKI KOMUNALNEJ i OCHRONY ŚRODOWISKA i dopilnowanie prawidłowego wykonania zleconych prac,a odpowiedzialność za niedociągnięcia Ponosi Pani!!!!!!!!!!!
Te sople nikomu nie zagrażają, tam przecież nie ma drogi, nikt pod tym dachem nie chodzi.