Przełom Online
CHRZANÓW. Na jednym jarmarku się nie skończy. ZDJĘCIA
Wielkanocny Jarmark Cudów, zdaniem organizatorów, to udane przedsięwzięcie. Dlatego zamierzają je kontynuować. Kolejny jarmark chcieliby zorganizować jeszcze w tym roku przed Bożym Narodzeniem.
Imprezę zorganizowała Lokalna Grupa Działania „Partnerstwo na Jurze” we współpracy z Centrum Handlowym Max. Przez dwa dni chętni mieli możliwość uczestniczyć w warsztatach zdobienia jaj, robienia palmy wielkanocnej, wykonywania rzeczy z filcu czy lepieniu naczyń glinianych. Udział w zajęciach był bezpłatny. Dodatkowo, kilkunastu artystów ludowych oraz rękodzielników prezentowało swoje wyroby na stoiskach. Były na sprzedaż.
- Właśnie wracam z Chrzanowa. Rozmawiałem z wystawcami i paniami z kół gospodyń wiejskich. Wszyscy są bardzo zadowoleni. Niektórzy przyznają wprost, że nie spodziewali się takiego zainteresowania. Paniom, które pokazywały, jak zrobić wielkanocną palmę, już w południe skończyły się materiały do jej wykonania. Trzeba było dowozić – powiedział w niedzielę wieczorem Jerzy Kasprzyk z Lokalnej Grupy Działania.
Zapewnia, że na jednym jarmarku się nie skończy. Imprezę chciałby organizować cyklicznie, dwa razy do roku. Wystawcy zadeklarowali już chęć udziału w kolejnym kiermaszu połączonym z warsztatami.
- To dobry sposób na kultywowanie tradycji – uważa organizator.
(AJ)