Przełom Online
Pijany kierowca chował się w krzakach
CHRZANÓW-TRZEBINIA. W niedzielę w rejonie skrzyżowania ul. Puszkina i ul. Prądzyńskiego kierowca forda scorpio uderzył czołowo w skodę felicja. Następnie wybiegł z auta i schował się w pobliskich zaroślach.
Do wypadku doszło około godz. 9.20. na ul. Puszkina. Rozpędzony ford scorpio zjechał nagle na przeciwny pas ruchu i uderzył w skodę felicja. Fordem, jak się później okazało, kierował 20-letni wrocławianin. Wysiadł z auta i uciekł. Skodę prowadził 32-letni chrzanowianin, który wiózł mieszkankę Bielska Białej i jej trzymiesięczne niemowlę. Kobieta z dzieckiem trafiła do szpitala. Policjanci nie musieli długo szukać sprawcy. Siedział w pobliskich zaroślach. Gdy dmuchnął w alkotest, wyszło, że ma prawie 2,5 promila alkoholu.
- Mieszkaniec Wrocławia nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Forda scorpio, należącego do mieszkańca Sosnowca, zabrał bez jego zgody. Nie miał przy sobie ani dowodu rejestracyjnego, ani ubezpieczenia OC. Auto nie posiadało aktualnych badań technicznych - informuje aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Łukasz Dulowski
Komentarze
9 komentarzy
gosc dostal 18 miesiecy na 3 lata zawiasy, ukradl mojego skorpiaczka - jedyne co to kupa problemow przez takiefo debila... powinien dostac z 8 lat moim zdaniem
No i co Mu za to grozi nie mogę się doczytać?
Jeżeli zabrał bez jego zgody -to znaczy że to nazywa się chyba kradzież!!!! Zabawił się w doktora Lubicza z Klanu?
Powinna być surowa kara dla kierowcy forda, mógł zabić troje ludzi. Nie może być litości dla takich potencjalnych zabójców.
Koło Bliskiej.
Puszkina to jest droga od CPN w Trzebini do Valeo - Obok domów pod olchami jest krzyżówka z Prądzyńskiego.
Ciekawe co mu za to grosi, pewnie jakaś wysoka grzywna?
zaraz obok dzierzynskiego, rog koniewa:)
a gdzie jest puszkina?