Przełom Online
KRAKÓW. Rozpoczął się proces chrzanowskiego pedofila
Sąd zdecydował o wyłączeniu jawności mając na względzie dobro małoletniego. Uznał, że jawność procesu mogłaby naruszyć ważny interes prywatny i obrażać dobre obyczaje.
- Podczas pierwszej rozprawy oskarżony składał wyjaśnienia. Ze względu jednak na wyłączenie jawności, nie jest możliwe podanie ich treści – mówi Aneta Rębisz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie.
Nie wiadomo, czy Roman B. przyznaje się do winy. Kolejna rozprawa odbędzie się w przyszłym tygodniu. Nie należy się jednak spodziewać wyroku. Sąd wyznaczył też termin na marzec.
Chrzanowska prokuratura wnosi o maksymalny wymiar kary – 15 lat więzienia.
- Przemawiają za tym okoliczności przestępstwa i brak postępów w resocjalizacji oskarżonego – tłumaczy Elżbieta Jopek, zastępca prokuratora rejonowego w Chrzanowie.
Przypomnijmy, że Roman B. skrzywdził dziesięcioletniego chłopca. Do przestępstwa doszło w październiku, wkrótce po tym, jak opuścił więzienie, gdzie spędził 12 lat. Odsiadywał wyrok za przestępstwa seksualne dokonane także na dzieciach.
(EJB)