Strażacy ewakuowali pacjentów
We wtorkowe przedpołudnie szpitalne windy zostały zablokowane. Niedługo potem do budynku przyjechało kilka wozów strażackich. Ćwiczenia trwały około pół godziny.
czytaj więcejWe wtorkowe przedpołudnie szpitalne windy zostały zablokowane. Niedługo potem do budynku przyjechało kilka wozów strażackich. Ćwiczenia trwały około pół godziny.
czytaj więcejW czwartek rano strażacy zostali wezwani na ul. Narutowicza w Trzebini. W starym oknie na poddaszu kamienicy, naprzeciwko budynku biblioteki, popękała szyba. Szkło mogło spaść na chodnik i ranić przechodniów.
czytaj więcejW poniedziałkowe przedpołudnie w Myślachowicach dachował samochód. Jedna z podróżujących nim osób trafiła do szpitala.
czytaj więcejPołamane drzewa na drogach i liniach energetycznych, rozlewiska wody przy rzece. Burza, jaka przeszła w niedzielę wieczorem przez Filipowice i Wolę Filipowską napędziła mieszkańcom dużo strachu. Strażacy przez kilka godzin mieli pełne ręce roboty.
czytaj więcejZalane drogi i piwnice w Trzebini, brak prądu w Chełmku. To efekt środowych burz na ziemi chrzanowskiej.
czytaj więcejGdyby nie Jan Halbina, nie byłoby obozu strażackiego w Rozkochowie. Gdyby nie obóz, wielu młodych ludzi być może nigdy nie miałoby okazji poczuć, jak smakuje prawdziwa radość, bez telefonu, komputera, jedynie w gronie druhów. Halbina wie, że po takich przeżyciach i z taką wiedzą inaczej się wchodzi w dorosłe życie.
czytaj więcejJa gotuję. Mąż specjalizuje się tylko w przygotowywaniu herbaty. A! Przepraszam! Danie, które wychodzi mu idealnie, to pieczone ziemniaki. Zawsze, gdy jeździ do akcji, to się denerwuję. Nawet teraz, po latach. Nie śpię, czekam. Ale to jego życie, jego żywioł - o Marku Bębenku, komendancie Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie,...
czytaj więcejSiedemdziesięciu strażaków z ochotniczej i państwowej straży pożarnej gasiło w poniedziałek pożar w rejonie ul. Gromieckiej w Libiążu. Paliły się nieużytki i fragment lasu.
czytaj więcejPrawie 80 osób uczestniczy w obozie strażackim w starorzeczu Wisły w Rozkochowie. Piątek to ostatni dzień pobytu. Niektórzy przyznają, że przez cały weekend będą odsypiać pięć dni prawdziwej „wyćwiki".
czytaj więcej